Reklama

Publikacje

Diabeł - między wiarą a strachem

Niedziela Ogólnopolska 34/2013, str. 24

[ TEMATY ]

wiara

szatan

www.pl.wikipedia.org

"Szatan" grafika Gustawa Doré

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W IV wieku św. Jan Chryzostom skierował do chrześcijan z Antiochii następujące słowa: „Z pewnością nie jest nam miło mówić wam o diable, jednakże temat ten może stać się punktem wyjścia dla nauki, która będzie wam bardzo przydatna”. Wiedza o szatanie w XXI wieku jest wciąż przydatna, a nawet konieczna, kiedy z jednej strony bagatelizuje się jego wpływ na człowieka, a z drugiej - zwraca się do niego w praktykach kultycznych, oddając mu cześć. Wydaje się, że powszechna wiedza ludzi wierzących na temat diabła i demonów jest na niskim poziomie, być może wynika to z prostej niewiary w piekło lub pragnienia nieba. Osoba wierząca powinna znać i respektować naukę Kościoła, czyli mieć zdolność, która po łacinie nazywa się „sentire cum Ecclesia” - odczuwać wraz z Kościołem, zgadzając się z tym, co Kościół przepowiada i czym żyje. Nauczanie o szatanie nie należy wprawdzie do istoty orędzia ewangelicznego, nie oznacza to jednak, że można je porzucić czy lekceważyć. Wobec odradzania się pewnych perwersyjnych i okultystycznych zjawisk religijnych, które są związane z czcią oddawaną szatanowi, człowiek wierzący, podejmując walkę ze złem, szuka zrozumienia doktryny o szatanie.

Katechizm Kościoła Katolickiego daje syntetyczną wykładnię dotyczącą tożsamości Szatana i jego działania: „Do wyboru nieposłuszeństwa skłonił naszych pierwszych rodziców uwodzicielski głos przeciwstawiający się Bogu. Ten głos przez zazdrość sprowadza na nich śmierć. Pismo Święte i Tradycja Kościoła widzą w tej istocie upadłego anioła, nazywanego Szatanem lub diabłem. Kościół naucza, że był on najpierw dobrym aniołem stworzonym przez Boga: «Diabeł bowiem i inne złe duchy zostały stworzone przez Boga jako dobre z natury, ale same uczyniły się złymi»” (KKK 391). W innym miejscu Katechizm wyjaśnia: „Zło nie jest jakąś abstrakcją, lecz oznacza osobę, Szatana, Złego, anioła, który sprzeciwił się Bogu. «Diabeł» (dia-bolos) jest tym, który «przeciwstawia się» zamysłowi Boga i Jego «dziełu zbawienia» wypełnionemu w Chrystusie” (KKK 2851).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Pismo Święte mówi o dobrych istotach duchowych, ale również o takich, które szkodzą ludziom i kuszą do złego. Duchy te nazywano demonami, a ich przywódcę Szatanem lub diabłem. Biblia stosuje jedną i drugą nazwę na określenie istoty o charakterze osobowym, nieziemskim, która sama jest niewidzialna, a jej zabiegi i wpływy często przejawiają się bądź w działalności demonów, duchów nieczystych, bądź w pokusach. Istnienie Szatana wyraźnie potwierdzają liczne teksty Nowego Testamentu. Ich cechą charakterystyczną jest ukazanie Szatana w perspektywie przyjścia Mesjasza i dokonanego odkupienia, które oznacza upadek Złego i jego królestwa. Wyraźnie wskazuje na to św. Jan Apostoł: „Syn Boży ukazał się po to, aby zniszczyć dzieła diabła” (1 J 3, 8). Ewangelie utożsamiają Szatana z nieprzyjacielem, który zasiewa chwast na polu (por. Mt 13, 39) lub wykrada z serc ludzkich ziarno słowa Bożego (por. Mk 4, 15). Z potęgą grzechu św. Paweł wiąże działalność Szatana, ojca grzechu (por. Rz 5,12). Św. Piotr przedstawia Szatana jako wygłodzonego lwa, który krąży bez przerwy wokół wiernych, szukając, kogo by pożreć (por. 1 P 5, 8).

Wymowne pozostają słowa papieża Pawła VI, który podczas audiencji generalnej 15 listopada 1972 r. stwierdził, że jedną z największych potrzeb Kościoła jest obrona przed złem, które nazywamy demonem. Zło nie jest tylko brakiem dobra, ale aktywną mocą, żywym bytem - przewrotnym i niszczycielskim. Ten ciemny, niepokojący byt istnieje i działa, siejąc błędy i nieszczęścia w historii ludzkości. „On jest złym, sprytnym uwodzicielem, który wie, w jaki sposób może dotrzeć do nas przez nasze zmysły, wyobraźnię, libido, przez utopijną logikę czy przez naszą działalność tak, aby doprowadzić do zboczeń, które są tym bardziej szkodliwe, im bardziej wydają się zgadzać z naszymi głębokimi aspiracjami...”.

Nauczanie Kościoła na temat Szatana jest jasne i niezmienne: diabeł istnieje i działa, skłaniając człowieka do zła i niewoli grzechu. Nie powinno to jednak prowadzić chrześcijan do pesymizmu i rozpaczy. Moc Szatana nie jest nieskończona. Nie może on przeszkodzić w budowaniu Królestwa Bożego. Moc Bożego Ducha silniejsza jest od jakiejkolwiek mocy złych duchów. Tym samym uwolnienie od strachu przed diabłem trzeba uważać za wielki dar chrześcijańskiej wiary. Prawdziwie wierzący żyją w wolności dzieci Bożych. Wierzą bowiem Bogu, który „wyrwał nas spod władzy ciemności i przeniósł do królestwa swego umiłowanego Syna, w którym mamy odkupienie, odpuszczenie grzechów” (Kol 1,13).

2013-08-19 14:14

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Igranie ze złem

O Nergalu już tyle razy było głośno, że wydaje się, iż nie ma sensu pisać znów o jego satanistycznej działalności. Ale uwagę zwraca coś innego…

CZYTAJ DALEJ

Wstrząs w KWK Mysłowice-Wesoła; nie żyje dwóch górników

2024-05-14 10:59

[ TEMATY ]

górnicy

PAP/Kasia Zaremba

Nie żyje dwóch górników, którzy zostali poszkodowani we wstrząsie w KWK Mysłowice-Wesoła. Wiceprezes Polskiej Grupy Górniczej Rajmund Horst przekazał, że lekarz potwierdził zgon dwóch mężczyzn, których ciała przetransportowano na powierzchnię.

"Prowadzona akcja ratownicza zmierzała do dotarcia do czterech pracowników, z którymi nie mieliśmy kontaktu. Udało się dotrzeć i wytransportować trzech pracowników. Niestety w przypadku dwóch lekarz stwierdził zgon" – powiedział Horst.

CZYTAJ DALEJ

Nakładają Europejczykom ciężary nie do uniesienia, których oni sami nie dźwigają

2024-05-15 07:00

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

O co chodzi w nadchodzących wyborach europejskich? Dotyczą głównie dwóch instytucji: Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego, które od lat są zdominowane przez jedną stronę europejskiej sceny politycznej, więc sam akt wyborczy teoretycznie powinien wzbudzać raczej nikłe zainteresowanie wyborców, a jednak przynajmniej w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat frekwencja przy eurowyborach wzrosła dwukrotnie.

Panowało również do niedawna przekonanie, że przy tych wyborach lepsze wyniki osiągają partie sprzyjające unijnemu mainstreamowi, a jednak pięć lat temu stało się inaczej i to Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 45,38% głosów, co jest jak dotąd rekordowym poparciem wyborczym w Polsce od 1989 roku. Takiego wyniku od czasu reglamentowanej rewolucji z 1989 roku nie zdobyło żadne ugrupowanie. Jakie były przyczyny takiego wyniku? Powodów było kilka, ale najistotniejszym była chęć pokazania Unii Europejskiej żółtej kartki. Ściślej rzecz biorąc nie UE, tylko politykom sprawującym władzę w unijnych instytucjach, co jest istotnym rozróżnieniem, bo bycie przeciwnikiem ich polityki nie jest równoznaczne z byciem przeciwko samej Wspólnocie, co od lat próbują sugerować niektórzy politycy w naszym kraju.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję