Reklama

Wiadomości

Tłumy na proteście przeciwko obowiązkowej edukacji zdrowotnej w szkołach

Od września 2025 roku w polskich szkołach ma pojawić się obowiązkowy przedmiot edukacja zdrowotna. Treści, które będą prezentowane na lekcjach, budzą wiele kontrowersji wśród rodziców i nauczycieli. W odpowiedzi na sytuację, nauczyciele, rodzice oraz liczne organizacje postanowiły zorganizować 1 grudnia w Warszawie dużą demonstrację pod hasłem: „Tak – dla edukacji! Nie – dla deprawacji!”.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tłumy protestujących w Warszawie

Plac Zamkowy w Warszawie wypełnił się tysiącami ludzi, którzy przybyli z całej Polski, aby wyrazić swój sprzeciw wobec arbitralnych zmian w systemie oświaty. Uczestnicy protestowali „przeciwko:

– antyrodzinnej  seksualizacji w ramach planowanego obowiązkowego przedmiotu edukacja zdrowotna,

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– wynaradawianiu uczniów poprzez wyrzucanie bohaterów z podstawy programowej,

– obniżaniu poziomu edukacji przez ograniczanie prac domowych i wdrażanie edukacji włączającej,

– ograniczaniu praw rodziców i nauczycieli,

– produkowaniu taniej siły roboczej zamiast świadomych, dojrzałych Polaków”.

Demonstracja przyciągnęła nie tylko rodziców i nauczycieli, ale także przedstawicieli różnych organizacji prorodzinnych oraz zwykłych obywateli zaniepokojonych kierunkiem, w którym zmierza polska edukacja. Głos zabrali m.in. prof. Jan Żaryn, dr Waldemar Jakubowski  (NSZZ „Solidarność), Hanna Dobrowolska („Ruch Ochrony Szkoły"), Marcin Perłowski („Centrum Życia i Rodziny"), Magdalena Czarnik („Rodzice Chronią Dzieci”) oraz Łukasz Bernaciński (Instytut Kultury Prawnej Ordo Iuris).

Kontrowersje wokół edukacji zdrowotnej

Reklama

Treści, które mają być prezentowane na lekcjach edukacji zdrowotnej, są głównym powodem protestów. Rodzice i nauczyciele obawiają się, że program będzie zawierał przekaz, który może nie być odpowiedni dla dzieci i młodzieży, a który może wprowadzać ich w błąd w kwestiach dotyczących zdrowia i seksualności. Niepokój budzi również fakt, że edukacja zdrowotna ma zastąpić dotychczasowy przedmiot wychowanie do życia w rodzinie zdaniem wielu rodziców i nauczycieli – lepiej odpowiadający na potrzeby uczniów.

Wsparcie organizacji prorodzinnych

Protest zyskał wsparcie wielu organizacji prorodzinnych, które od dłuższego czasu alarmują o zagrożeniach płynących z wprowadzenia kontrowersyjnych treści do programu nauczania. Organizatorzy demonstracji, w tym „Koalicja na rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły” oraz „Nauczyciele dla Wolności”, podkreślają, że ich celem jest ochrona dzieci przed deprawacją oraz zachowanie tradycyjnych wartości w polskich szkołach.

 –  Dodam tylko krótką informację o tym, kto edukację zdrowotną chce do polskich szkół wprowadzać. Pani Barbara Nowacka dzisiaj postrzegana jako polityk Platformy czy Koalicji Obywatelskiej, ale przypomnijmy sobie, że pani Nowacka kilka lat temu zaczynała w formacji „Twój Ruch” z panem Januszem Palikotem. On ganiał po konferencjach prasowych z gadżetami erotycznymi – mówił red. Jan Pospieszalski.

– Zabierali naszym uczniom ambicję, wiedzę, wartości. Teraz chcą zabrać ich niewinność. Nie ma na to naszej zgody! Zabrano 20 proc. z 18 przedmiotów z podstawy programowej, wycięto bohaterów narodowych, zlikwidowano praca domowe i wpędzono dzieci w większe uzależnienie od mediów cyfrowych – powiedziała podczas dzisiejszej manifestacji Hanna Dobrowolska koordynator Ruchu Ochrony Szkoły i Koalicji na Rzecz Ocalenia Polskiej Szkoły.

Reklama

– Ostatnie tygodnie to systemowa precyzyjnie zaplanowana destrukcja polskiego systemu edukacji. To usuwanie z podstawy programowej treści patriotycznych. To usuwanie przedmiotów, które miały na celu danie dzieciom wiedzy potrzebnej do zrozumienia świata i procesów. To wreszcie walka z religią –wskazał Łukasz Bernasiński z Ordo Iuris.

Głos nauczycieli związkowców i rodziców

Nauczyciele uczestniczący w proteście wyrażali swoje obawy dotyczące wprowadzenia nowego przedmiotu.

– Edukacja zdrowotna, w formie proponowanej przez Ministerstwo Edukacji Narodowej, może przynieść więcej szkody niż pożytku. Zamiast uczyć dzieci odpowiedzialności i szacunku do swojego ciała, może wprowadzać zamieszanie i niewłaściwe wzorce. – zgodnie powtarzali nauczyciele.

Ponadto, pedagodzy zrzeszeni w NSZZ „Solidarność” domagali się lepszych warunków pracy oraz lepszej szkoły dla dzieci; wzrostu wynagrodzenia, jak również przywrócenia prestiżu zawodu.

Rodzice również nie kryli swojego niezadowolenia. Na plakatach mieli hasła: „Chcemy Mickiewicza, nie seksualizacji!", „Ministerstwo Eliminacji Moralności!".

– Jako rodzice mamy prawo decydować, czego uczą się nasze dzieci. Nie zgadzamy się na narzucanie kontrowersyjnych treści bez naszej zgody – dodaje Katarzyna, mama dwóch uczniów szkoły podstawowej.

Demonstracja pod hasłem „Tak – dla edukacji! Nie – dla deprawacji!” pokazuje, jak ważnym i kontrowersyjnym tematem jest wprowadzenie obowiązkowej edukacji zdrowotnej w polskich szkołach. Tłumy protestujących, ich stanowcze stanowisko oraz wsparcie organizacji prorodzinnych wskazują, że zmiany w systemie edukacji powinny być dokładnie przemyślane i dyskutowane z rodzicami oraz nauczycielami w ramach konsultacji społecznych. Organizatorzy zachęcają do wysyłania e- maili do MEN z protestem przeciwko zmianom.

2024-12-01 15:14

Ocena: +87 -8

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wstyd wdzięczności

[ TEMATY ]

Warszawa

Jan Karski

Jan Karski Society

Wypełniając moralny testament Jana Karskiego, towarzystwo którego jest patronem, od dziesięciu z górą lat dobija się do sumień radnych i decydentów miasta Warszawy o elementarną przyzwoitość w sprawie odtworzenie Pomnika Wdzięczności Ameryce dłuta Xawerego Dunikowskiego , jaki ze składek społeczeństwa, a głównie polskich dzieci stanął w 1922 roku w centrum Warszawy, przy Skwerze Hoovera tuż przy Krakowskim Przedmieściu.

Od lat informujemy o tej walce o pomnik i będziemy nadal, bo to jest także sprawa godności Polonii Amerykańskiej. Ma ona szczerze dość postrzegania Polaków, jako kretynów z „Polish jokes”, którzy piją kawę z kubków z uchem w… środku. Itd.
CZYTAJ DALEJ

Patron Dnia: Św. Andrzej Kim Taegon, pierwszy koreański kapłan

[ TEMATY ]

Św. Andrzej Kim Taegon

zdjęcie na licencji CC-0/materiał vaticannews.va/pl

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon

Św. Andrzej Kim Taegon – pierwszy koreański kapłan, oraz towarzysze – pierwsi od czasów średniowiecza święci kanonizowani poza Rzymem – pisze ks. Arkadiusz Nocoń w felietonie dla portalu vaticannews.va/pl i Radia Watykańskiego. 20 września przypada wspomnienie męczenników koreańskich. Zostali kanonizowani 6 maja 1984 r. przez św. Jana Pawła II. Relikwie św. Andrzeja Kim Taegona znajdują się w sanktuarium Mirinae w diecezji Suwon, zaś pozostałych męczenników w innych miejscach. Św. Andrzej Kim Taegon jest patronem kleru koreańskiego.

Wszyscy należeli do jednego z najmłodszych Kościołów – Kościoła koreańskiego, którego historia zaczęła się dopiero u schyłku XVIII wieku, kiedy grupa młodych uczonych koreańskich po raz pierwszy spotkała się z chrześcijaństwem, studiując europejską literaturę. Ich zainteresowanie wynikające początkowo jedynie z ciekawości, przerodziło się z czasem, pod wpływem łaski, w wiarę. Kiedy odkryli znaczenie chrztu świętego, wysłali jednego spośród swego grona do Pekinu, aby tam właśnie przyjął ten sakrament. Dla izolowanych przez wieki Koreańczyków Pekin był jedynym miastem, do którego raz w roku mogli się udać, aby zapłacić podatek. To przy okazji tych wizyt dotarły do Korei chrześcijańskie księgi. Po powrocie do ojczyzny Piotr, bo takie imię otrzymał na chrzcie wysłaniec, udzielił tego sakramentu pozostałym uczonym, dając początek Kościołowi koreańskiemu. Był to bodajże jedyny przypadek w historii Kościoła, kiedy jakiś naród przyjął Ewangelię nie od zagranicznych misjonarzy, ale od własnych braci i to świeckich.
CZYTAJ DALEJ

Nawrocki: pod nazwą przedmiotu „Edukacja Zdrowotna" próbuje się przemycać do polskich szkół ideologię i politykę

2025-09-20 20:37

[ TEMATY ]

Karol Nawrocki

Karol Porwich/Niedziela

Karol Nawrocki

Karol Nawrocki

Pod niewinnie brzmiącą nazwą przedmiotu „Edukacja Zdrowotna” próbuje się przemycać do polskich szkół ideologię i politykę – napisał w sobotę na platformie X prezydent Karol Nawrocki. Podkreślił, że szkoła to miejsce nauki oraz przestrzeń do budowania szacunku dla kultury, tradycji i wartości chrześcijańskich.

Podziel się cytatem W swoim wpisie podkreślił, że „szkoła to przede wszystkim miejsce nauki, ale także przestrzeń budowania szacunku dla kultury, tradycji i wartości chrześcijańskich, z których wyrasta nasza cywilizacja”. – W pierwszej kolejności to my, rodzice, mamy prawo do decyzji w sprawie edukacji naszych dzieci i to jest ten moment, kiedy z tego prawa warto skorzystać – zaznaczył Nawrocki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję