Reklama

Niedziela Łódzka

Nowosolna: Pieśni patriotyczne i legionowe

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chór męski „Dysonans” zaprezentował pieśni patriotyczne i legionowe podczas koncertu w parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Łodzi-Nowosolnej.

Nawiązując do minionej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości 11 listopada, chór męski „Dysonans” działający na co dzień przy parafii św. Ojca Pio w Kalonce, przygotował repertuar prezentujący polskie pieśni patriotyczne i legionowe. Mężczyźni wykonali m.in. „Rotę”, „O mój rozmarynie”, „Ej dziewczyno, ej niebogo”, „Deszcz jesienny”, „Marsz pierwszej brygady”, „Pałacyk Michla”, a koncert zakończył „Ostatni mazur”. Śpiewakom akompaniowała, pochodząca z Chin, Rui Liu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chór Męski „Dysonans” powstał w 2013 r. z inicjatywy proboszcza parafii pw. św. Ojca Pio w Kalonce - księdza Pawła Stołowskiego - obecnie także członka Chóru. Chór tworzą mieszkańcy podłódzkiej Kalonki i okolic, reprezentujący różne środowiska i profesje, których łączy wspólna pasja śpiewania. Chórem kieruje Kamil Gruszczyński, absolwent dyrygentury i śpiewu na Akademii Muzycznej w Łodzi. - To przestrzeń dla mężczyzn w każdym wieku do odkrycia w sobie pasji do śpiewania! Spotykamy się w każdy poniedziałek o godzinie 20.00 w budynku Świetlicy Kalonka. Jeśli jesteś mężczyzną, lubisz śpiewać i chciałbyś spróbować swoich sił w większym zespole, dołącz do nas! – zachęcają do dołączenia obecni członkowie chóru.

„Dysonans” ma w repertuarze utwory świeckie i religijne, rozrywkowe i poważne. W trakcie swej dziesięcioletniej działalności Chór dał blisko 100 koncertów. Brał udział w przeglądach chóralnych, takich jak: Łódzka Jesień Chóralna, Listopadowa Duma, Powitanie Lata, Chóralna Wiosna na Wzniesieniach, wystąpił też w Filharmonii Łódzkiej w koncercie chórów amatorskich. Chór w 2016 r. wydał płytę „Dysonans Patriotycznie”, zawierającą pieśni patriotyczne i legionowe, a rok później płytę „Dysonans kolędowo”.

2024-11-18 12:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Łódź: Bóg potrzebuje nas do tego, by mógł służyć ludziom coraz lepiej, coraz bardziej!

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

- Tak, jak w stosunku do siebie odkrywacie tę służbę Pana Boga, tak trzeba odkrywać też to, że Pan Bóg chce służyć wszystkim naszym siostrom i braciom i potrzebuje nas do tego, by mógł im służyć coraz lepiej, coraz bardziej! Jeśli będąc księdzem chcesz dawać ludziom coś, co nie pochodzi od Ducha Świętego, to jest jakieś wariactwo! – mówił abp Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Okulary wiary

2025-02-04 13:42

Niedziela Ogólnopolska 6/2025, str. 24

[ TEMATY ]

homilia

Adobe Stock

Zadziwiająca jest zbieżność doświadczeń Izajasza, św. Pawła i św. Piotra w dzisiejszej Liturgii Słowa.

Pewnie nie będę daleki od prawdy, gdy powiem, że w mniejszym czy większym stopniu dotyczy to każdego z nas, sióstr i braci w wierze. Cała „trójka” – jeśli można się tak wyrazić – doświadcza niebywałego wręcz lęku, może nawet wstydu dlatego, że znalazła się w bezpośredniej bliskości świętego Boga, „sam na sam”, będąc ludźmi niedoskonałymi. Izajasz mówi: „Biada mi (...), jestem mężem o nieczystych wargach”, Paweł określa siebie dramatycznie mianem „poronionego płodu”, a Piotr wyznaje: „jestem człowiekiem grzesznym”. Izajasz pisze o wizji Boga Ojca, a Paweł i Piotr – o spotkaniu z Chrystusem. Paweł opisuje, co działo się po zmartwychwstaniu, a Piotr pisze o doczesności. Wszyscy są przerażeni. Chcą uciekać, ukryć się, wycofać, niemal zniknąć, trochę tak jak bojące się dzieci, zakrywające oczy rękoma i mówiące, że ich nie ma. Tymczasem Pan Bóg nie kwestionuje ich niedoskonałości, nie godzi się natomiast na sytuację zakładającą dezercję. Najpierw oczyszcza ich i usuwa lęk, daje im odczuć swą bliskość, a potem wyznacza misję do wykonania. Widząc majestat i moc Bożą, godzą się wykonać Jego wolę. Jeśli bazuje się na własnych możliwościach, zadania stawiane przez Boga są dla człowieka niewykonalne. Razem z Bogiem jednak, według Jego koncepcji, na Jego „rozkaz”, koniecznie w Jego obecności i mocy, jest to możliwe. Więcej – okaże się, że owoce przerastają nawet naszą wyobraźnię. Papież Benedykt XVI mawiał, że znakiem obecności Boga jest nadmiar, i podawał przykład cudu w Kanie Galilejskiej. Nie tylko ilość wina była cudem, ale także jego jakość! Tak też jest z owocami powołania. Gdyby się patrzyło z perspektywy świata, można by dojść do wniosku, że nie ma ono sensu, jest niepotrzebne, nieopłacalne, a dziś wręcz śmieszne. Lecz gdy zakładamy okulary wiary, widzimy je zupełnie inaczej, wypływamy na głębię. Mądrość polega na tym, aby pójść drogą wspomnianych mężów Bożych. Niemalże „stracić” wiarę w siebie, a uwierzyć głosowi powołania. Tak jest w historii świętych, a przypomnę z dumą, że pierwsi chrześcijanie nazywali siebie nie inaczej, jak właśnie świętymi. Mam tutaj na myśli powołanie nie tylko kapłańskie czy zakonne, ale każde – małżeńskie, zawodowe czy społeczne. Misję powinni podejmować wszyscy: nauczyciele, wychowawcy, trenerzy, lekarze. A my jak ognia boimy się zarówno słowa „powołanie”, jak również – a może jeszcze bardziej – słowa „służba”. Tymczasem logika chrzcielna mówi, że króluje ten, kto służy jak Chrystus. Właśnie wtedy człowiek jest do Niego najbardziej podobny i obficie błogosławiony. Nie kokietuję, po prostu opisuję liczne obserwacje. Gdy służymy, jesteśmy autentycznie piękni. Gotowość służby to cecha ludzi wolnych! Zbliżając się do Pana, odczuwamy zarówno radość, jak i coś w rodzaju trwogi. Bojaźń Boża polega na tym, że lękamy się głównie o siebie, że nie odpowiadamy adekwatnie na bezgraniczną miłość Bożą naszym oddaniem. Obyśmy mogli powiedzieć: dostrzegłem Cię, Panie, pokochałem i odpowiadam najlepiej, jak potrafię.
CZYTAJ DALEJ

4. Rejonowy Synodalny Dzień Skupienia w Aleksandrowie Łódzkim

2025-02-08 14:00

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Ciągle musimy iść do przodu, starać się, żeby, tak jak święty Paweł w Liście do Filipian mówił, wystartować w tej drodze do mety, którą jest nasze zbawienie. Patrzmy na to, co przed nami, nie osiadajmy na laurach, ale wymagajmy od siebie - mówił bp Piotr Kleszcz podczas synodalnego dnia skupienia.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję