Reklama

Niedziela Lubelska

Koncert Chwały

W wieczór Bożego Ciała w centrum Lublina odbył się Koncert Chwały. 11. edycja koncertu, której towarzyszyło hasło „Z wiarą przez życie”, zgromadziła na pl. Litewskim 11 tys. osób

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po raz kolejny centralny plac miasta stał się miejscem spotkania tych, którzy szukają żywej przyjaźni z Bogiem oraz przestrzeni do uwielbiania Go. - Nasze przedsięwzięcie nie jest jedną z form koncertu czy festiwalu, nie jest formą kolejnej muzycznej prezentacji, ale żywą, wspólnotową modlitwą o doświadczenie Bożej mocy. Chociaż ulewny deszcz, spływając z nieba w drugiej części koncertu, zmienił nasz program i uniemożliwił adorację Najświętszego Sakramentu, to i tak koncert był wielką modlitwą i znakiem wiary - podkreślali organizatorzy.

Zarówno artyści, jak i publiczność przez śpiew, muzykę i osobiste doświadczenia mówili o wierze jako łasce, przez którą zyskują pewność, fundament i siłę do życia. Wszystkich poruszyło świadectwo gościa - Moniki Kuszyńskiej. Była wokalistka zespołu „Varius Manx” od 7 lat poruszająca się na wózku inwalidzkim, z pokorą mówiła o swoim życiu, które paradoksalnie dopiero w tak ekstremalnej sytuacji nabrało prawdziwego blasku. - Chociaż nie było łatwo, zaczęłam żyć od nowa pełnią życia. Czuję się ocalona, szczęśliwsza niż przed laty. Chociaż wypadek nie był niczym dobrym, to dzięki niemu lepiej dostrzegam jasną stronę życia i wiele dobra - mówiła artystka, podkreślając swoje słowa śpiewem utworów z autorskiej płyty pt. „Ocalona”. - Rola wiary w życiu jest zawsze kluczowa. Ja dopiero po wypadku zaczęłam więcej szukać i pytać. Dziś wiem, że to dla mnie nowa szansa, by poznać Boga. A gdy mam gorsze dni i zaczynam wątpić, zawsze pojawia się jakiś człowiek, który niczym znak z nieba sprawia, że w moim sercu znów gości pokój i pewność, że wiem, dokąd zmierzam. Kiedyś wiecznie się bałam, szukałam, spieszyłam się. Teraz mam wielki pokój w sercu. Z Bogiem poczułam się bezpiecznie - zapewniała. Świadectwem życia i doświadczenia wielkiej miłości Boga i ludzi dzielili się również inni artyści, m.in. członkowie stuosobowego Chóru dla Jezusa oraz zespołu „Gospel Rain”, a także osoby uczestniczące w koncercie. Za pośrednictwem SMS-ów wyznanie wiary i dziękczynienie Bogu składały osoby biorące udział w koncercie za pośrednictwem transmisji radiowej i internetowej. - Wszystkie prośby i podziękowania zaniesiemy Matce Bożej w czasie sierpniowej pieszej pielgrzymki - zapewniał ks. Mirosław Ładniak, w jednej osobie dyrektor festiwalu i lubelskiej pieszej pielgrzymki na Jasną Górę.

Chociaż pogoda pomieszała koncertowe plany, w żaden sposób nie odebrała zgromadzonym radości wspólnego śpiewu i modlitwy uwielbienia. W strugach deszczu popłynęło w świat premierowe wykonanie utworu „Wiary-Godni” oraz pasterskie błogosławieństwo. - Deszcz jest znakiem Bożego błogosławieństwa - zapewniał abp Stanisław Budzik. - Taki deszcz jest nam bardzo potrzebny, bo naszym zadaniem jest wzrastać i zakorzeniać się w wierze. A im głębiej zapuszczamy korzenie, tym bardziej możemy wzrastać, rozwijać się i przynosić owoce - podkreślał Ksiądz Arcybiskup. Zwracając się do organizatorów, artystów i publiczności, Pasterz dziękował wszystkim za to, że swoją obecnością odważnie przypomnieli światu o tym, że największym skarbem chrześcijan jest Jezus Chrystus. - Naszym zadaniem jest dawać świadectwo o wierze, dlatego błogosławię wszystkim na czas radosnego, odważnego i zaangażowanego budowania królestwa Bożego na ziemi - mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2013-06-14 14:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Koncert „żywych kwiatów”

Niedziela sosnowiecka 20/2015, str. 8

[ TEMATY ]

koncert

Agnieszka Raczyńska-Lorek

Podczas koncertu głos zabrał m.in. bp Grzegorz Kaszak

Podczas koncertu głos zabrał m.in. bp Grzegorz Kaszak

„Chwalcie łąki umajone” – ta piękna, majowa pieśń maryjna w wykonaniu Chóru „Barka” zainaugurowała niezwykłą ucztę duchową w siewierskim kościele Najświętszego Serca Pana Jezusa w pierwszym dniu maja. W koncercie charytatywnym, połączonym ze zbiórką ofiar na rzecz odbudowy dachu sosnowieckiej katedry po pożarze, uczestniczyli przedstawiciele władz duchownych i świeckich, na czele z bp. Grzegorzem Kaszakiem oraz burmistrzem Miasta i Gminy Siewierz Zdzisławem Banasiem

Świątynię po brzegi wypełnili wierni siewierskiej wspólnoty oraz okolicznych miejscowości. W gościnnych progach świątyni zgromadzonych powitał gospodarz miejsca, ks. kan. Emil Ilków. – Będziecie państwo świadkami wzruszającego koncertu, który zapewne dostarczy niezwykłych wrażeń artystycznych i przeżyć duchowych. Nasz nowy kościół za chwilę zamieni się w salę koncertową, a na jej scenie wystąpią wasze dzieci, owoce waszego życia, waszej miłości. Będzie to niezapomniany widok „żywych kwiatów”. W naszej świątyni było wiele pięknych kwiatów, ale najpiękniejsze zobaczycie właśnie dzisiaj – młode, żywe, wartościowe. Życzę, aby to piękno i dobroć zachowały się w tych naszych „żywych kwiatach”, dzieciach i młodzieży na zawsze, a duch tej uczty duchowej przeniknął serca wszystkich zgromadzonych – powiedział ks. kan. Emil Ilków.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Wojciech Węgrzyniak: sprawa zaślubin biskupa z diecezją

2025-12-24 11:26

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

ks. Marek Weresa / @VaticanNewsPL

Bp Tadeusz Pieronek poproszony o komentarz po wyborze Przewodniczącego KEP-u lapidarnie rzucił: „Miało wzejść słońce, a wyszedł księżyc” - pisze ks. Wojciech Węgrzyniak na swoim blogu.

Bp Tadeusz Pieronek poproszony o komentarz po wyborze Przewodniczącego KEP-u lapidarnie rzucił: „Miało wzejść słońce, a wyszedł księżyc”. O tym samym pomyślałem po ogłoszeniu nominacji kard. Grzegorza Rysia na Metropolitę Krakowskiego. Tylko w odwrotnej kolejności: „Miał wzejść księżyc, a wzeszło słońce”. Nie wierzyliśmy do końca, że to możliwe. Wypowiedzi Kardynała nie sugerowały takiego obrotu sprawy. Bardzo rzadki to też przypadek, że kardynał zmienia diecezję. Stało się to jednak ku wielkiej radości i taki wybór wydaje się najlepszym z możliwych.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV w Boże Narodzenie: pokój rodzi się z wysłuchanego płaczu

2025-12-25 10:44

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

PAP/EPA/FABIO FRUSTACI

Pokój istnieje i jest już wśród nas - przekonywał Leon XIV w homilii wygłoszonej podczas Mszy św., jaką w uroczystość Bożego Narodzenia odprawił w Bazylice św. Piotra w Watykanie. Wskazał, że pokój rodzi się z wysłuchanego płaczu, „wśród ruin, które wzywają do nowej solidarności”.

Odwołując się do słów Jezusa: „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję”, papież stwierdził, że „nie tylko jesteśmy zaskoczeni pokojem, który już jest tutaj, ale świętujemy, jak ten dar został nam dany”: poprzez to, że Słowo „stało się ciałem”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję