Reklama

Niedziela Częstochowska

Wychodzenie z Wieczernika

Niedziela częstochowska 18/2013, str. 5

[ TEMATY ]

ewangelizacja

Archiwum ks. Michała Krawczyka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

WOJCIECH BIŚ: - Z nową ewangelizacją jest Ksiądz związany od wielu lat. Już w seminarium jako kleryk brał Ksiądz udział w Przystanku Jezus. Czym jest dla Księdza nowa ewangelizacja?

KS. MICHAŁ KRAWCZYK: - Kilka lat temu jeden z moich przyjaciół kapłanów powiedział przy śniadaniu zdanie bł. Jana XXIII: „Nie zbawiajmy ludzi tam, gdzie powinni być, ale tam, gdzie są”. Nowa ewangelizacja jest dla mnie po pierwsze wyjściem ku człowiekowi. Wyjściem z Jezusem, by zanieść Go innym. Podzielić się Nim. Bo On tego pragnie. Tego doświadczam zawsze na Przystanku Jezus. Tego doświadczam w parafii i szkole.

- Nowa ewangelizacja to ciągle nowość w Kościele. Tymczasem tradycyjna ewangelizacja stale dokonuje się w parafiach. Czy jest ona niewystarczająca i potrzeba nam czegoś więcej?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Każdy duszpasterz, w trosce o zbawienie powierzonych mu ludzi, powinien odpowiedzieć sam sobie na to pytanie. Moim zdaniem, potrzebna nam jest zmiana mentalności. Nie możemy być cały czas Kościołem, który siedzi w Wieczerniku. Niedawno papież Franciszek jasno powiedział: „Kościół, który nie wychodzi na zewnątrz, wcześniej czy później zapada na chorobę z powodu skażonego powietrza pomieszczeń, w których się zamknął”. Myślę, że warto to odnieść do posługi duszpasterskiej.

Reklama

- Zespół, którym Ksiądz kieruje został powołany do życia przez abp. Wacława Depo 25 maja 2012 r. Jakie są cele tej grupy i kto wchodzi w jej skład?

- Zadania, jakie postawił nam Ksiądz Arcybiskup, dotyczą pogłębiania znaczenia nowej ewangelizacji oraz upowszechniania i promowania inicjatyw z nią związanych. Członkami zespołu są kapłani, siostry zakonne oraz osoby świeckie reprezentujące ruchy i wspólnoty o rysie ewangelizacyjnym.

- Czym zajmował się zespół w ciągu pierwszych kilku miesięcy swojego istnienia?

- Działalność Zespołu rozpoczęła się we wrześniu ubiegłego roku. Zaczęliśmy spotykać się na modlitwie i pytać, jakie dzieła będą dziełami Boga. Rozpoczęliśmy od inicjatywy wzajemnej modlitwy kapłanów i sióstr zakonnych. Za siebie nawzajem. Zorganizowaliśmy w listopadzie rekolekcje ewangelizacyjne dla kapłanów, które poprowadził o. John Bashobora. Rozpoczęliśmy w 4 rejonach roczną szkołę pantomimy dla młodych. Bóg błogosławi i Jemu chwała.

- Jakie macie plany na najbliższy czas?

- Obecnie przygotowujemy się do spotkania ewangelizacyjnego w czerwcu. Odbędzie się ono w 3 miejscach: w Wieluniu i Zawierciu - 9 czerwca oraz w Częstochowie - 8 czerwca. Po tych spotkaniach chcemy przeprowadzić Kurs Nowe Życie dla każdego, kto pragnie doświaczyć Bożej miłości. W październiku z kolei planujemy zorganizować Kongres Nowej Ewangelizacji w naszej archidiecezji, który będzie miał miejsce w Radomsku.

- Czy każdy może włączyć się w organizowane przez Was przedsięwzięcia?

- Oczywiście. Przecież to wynika z przyjętego chrztu świętego. Zapraszamy każdego, kto pragnie dzielić się doświadczeniem wiary i służyć swoimi talentami. Bądźmy razem, w jedności. Zainteresowanych szczegółowymi informacjami zapraszam na stronę: www.dlaewangelizacji.pl.

2013-04-26 14:13

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Służą na peryferiach

Niedziela bielsko-żywiecka 9/2021, str. VII

[ TEMATY ]

misje

ewangelizacja

MJscreen

Ekipa misyjna z br. Tomaszem

Ekipa misyjna z br. Tomaszem

Szkoła Ewangelizacji Cyryl i Metody zaprosiła na kolejne spotkanie on-line z misjonarzem w ramach programu „Zoom na misje”. Gościł na nim brat Tomasz Basiński ze Zgromadzenia Misjonarzy Kombonianów.

Brat Tomasz Basiński opowiedział o zgromadzeniu, wyjaśniał, po co bracia u ojców oraz jak media służą misjom. Zgromadzenie jest w stu procentach misyjne, co oznacza, że ten, kto do niego wstępuje, prędzej czy później wyjedzie gdzieś na misje.
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz zmarł na zawał serca podczas Mszy św.

2025-09-24 08:52

[ TEMATY ]

ksiądz

Meksyk

Źródło: Parafia Jezusa z Nazaretu

Ojciec José de Luz Rosales Castañeda

Ojciec José de Luz Rosales Castañeda

Meksyk: w trakcie celebracji Eucharystii, tuż po udzieleniu Komunii Świętej, w niedzielę 21 września w wieku 62 lat zmarł na zawał serca ojciec José de Luz Rosales Castañeda.

Według informacji udostępnionych przez ACI Prensa, diecezja Gómez Palacio, gdzie pełnił posługę ksiądz, poinformowała, że ​​„zmarł po udzieleniu Komunii. Puryfikował już kielich, gdy upadł”. Odnośnie do przyczyny śmierci, sprecyzowano, że „była to śmierć naturalna, zawał serca”.
CZYTAJ DALEJ

Sukces mierzy się ciężką pracą! [Felieton]

2025-09-29 10:39

PAP/EPA/ROLEX DELA PENA

Wśród naszych sportów narodowych można wymienić różne dyscypliny. Mamy w historii “trochę” sukcesów. Gdyby jednak była taka dyscyplina jak “narzekanie”, Polacy byliby w niej bezkonkurencyjni. Pomijam już codzienne rozmowy, ale zwracam uwagę na to, co dzieje się, gdy reprezentanci Polski biorą udział w różnych imprezach sportowych. Granica między chwałą, a hejtem jest bardzo cienka.

Na ostatnich mistrzostwach świata Polscy siatkarze zdobyli brązowe medale. Wielu internautów, podających się za kibiców [tu zaznaczę, że w moim pojęciu prawdziwy kibic to ten, kto jest z drużyną na dobre i na złe] zaczęło w niewybredny sposób atakować wręcz polskich zawodników za porażkę w Włochami. Dla mnie trzecie miejsce polskich siatkarzy to powód do dumy. Wiem, że to na tej imprezie najgorszy wynik od 2014 roku, ale przecież wcześniej tak pięknie nie było - mistrzostwo świata w 1974 roku i srebro w 2006 roku. A ponieważ z lat mej młodości pamiętam te “suche” lata, cieszę się, że reprezentacja Polski nie schodzi z wysokiego poziomu. W rzeczywistości 3 miejsce w mistrzostwach świata to dowód ogromnej pracy, wytrwałości i charakteru. W przypadku siatkówki, na sukces nakłada się wiele czynników, a wysiłek, który wkłada każdy z zawodników, aby wejść na poziom reprezentacyjny jest ogromny. Naprzeciw siebie stają zawodnicy, którzy poświęcają wiele, aby sukces sportowy odnieść. Obecnie nie ma miejsca na “taryfę ulgową”. Sport ma to do siebie, że bywa nieprzewidywalny. I co jest też ważne, sport, podobnie jak życie, to nie tylko zwycięstwa, lecz także potknięcia, z których trzeba wstać. I właśnie w tym tkwi prawdziwa wartość tego sukcesu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję