Reklama

Niedziela w Warszawie

Jesteśmy. Pamiętamy. Czuwamy

Nie jesteśmy żałobnikami. Nie jesteśmy chorzy na Ojczyznę. My tylko chcemy pamiętać i zachować tożsamość - powiedział bp Józef Zawitkowski w trakcie Mszy św. w archikatedrze św. Jana Chrzciciela

Niedziela warszawska 16/2013, str. 2

[ TEMATY ]

katastrofa smoleńska

katedra

Artur Stelmasiak

Na Mszę św. w archikatedrze przyszło kilkanaście tysięcy osób. Większość wiernych przez całą Eucharystię stała na ul. Świętojańskej i pl. Zamkowym

Na Mszę św. w archikatedrze przyszło kilkanaście tysięcy osób. Większość wiernych przez całą Eucharystię stała na ul. Świętojańskej i pl. Zamkowym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

10 kwietnia za reprezentantów państwa, którzy zginęli trzy lata temu pod Smoleńskiem modlono się w wielu warszawskich świątyniach oraz na Cmentarzu Powązkowskim i przed Pałacem Prezydenckim.

Na Mszę św. w archikatedrze przyszło kilkanaście tysięcy osób. Większość z nich przez całą Eucharystię stała na ul. Świętojańskiej i pl. Zamkowym. W homilii bp Zawitkowski powiedział, że katastrofę smoleńską spowodowała, że cały świat dowiedział się o Katyniu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Po zakończeniu Mszy św. zaplanowano przemarsz pod Pałac Prezydencki i do tego także nawiązał Kaznodzieja. - Nasze przejście Krakowskim Przedmieściem jest przypomnieniem pogrzebu prezydenta, jest przypomnieniem jedności narodu, którą wtedy widzieliśmy. Jest obroną krzyża, który krzyczy i krwawi - podkreślił bp. Zawitkowski.

Na Krakowskim Przedmieściu obchody III rocznicy katastrofy smoleńskiej trwały przez cały dzień. Głównymi ich organizatorami były kluby „Gazety Polskiej” oraz politycy Prawa i Sprawiedliwości, którzy najpierw wzięli udział w porannej Mszy św. w kościele seminaryjnym. Potem przeszli przed Pałac Prezydencki, gdzie zapalili znicze i odmówili modlitwę. - Przychodzimy tutaj w imię Jezusa Zmartwychwstałego, pamiętamy o słowach Apelu Jasnogórskiego: „Jestem, pamiętam, czuwam”. Jesteśmy, pamiętamy, czuwamy. Jesteśmy tu, aby w tym miejscu wydeptać miejsce na pomnik - powiedział ks. Zdzisław Tokarczyk, który przewodniczył modlitwie.

Po południu do wielotysięcznego tłumu zgromadzonego przez Pałacem przemawiał Jarosław Kaczyński. Prezes PiS kolejne przemówienie wygłosił wieczorem, po Mszy św. archikatedrze. Politycy innych partii wzięli udział tylko w obchodach organizowanych przez władze państwowe. Premier wcześnie rano złożył kwiaty na Cmentarzu Powązkowskim.

W kaplicy w Nowym Domu Poselskim, z udziałem parlamentarzystów odprawiona została Msza św. w intencji ofiar katastrofy. Podobnie w kaplicy prezydenta RP. - Tragedia wydarzyła się w okresie wielkanocnym, w przeddzień Niedzieli Bożego Miłosierdzia (…) Dlatego w perspektywie miłosierdzia i zwycięstwa nad śmiercią powinniśmy szukać nadziei i pocieszenia - powiedział w homilii ks. Krzysztof Kacorzyk. W Eucharystii sprawowanej w kaplicy prezydenckiej oprócz Bronisława i Anny Komorowskich uczestniczyła m.in. Karolina Kaczorowska, wdowa po Prezydencie RP na Uchodźstwie Ryszardzie Kaczorowskim.

Reklama

Część rodzin ofiar katastrofy wzięła udział w uroczystości przed Pomnikiem Ofiar Katastrofy Lotniczej pod Smoleńskiem na Powązkach Wojskowych. Większość krewnych stała przy grobach swoich bliskich. W trakcie uroczystości została odmówiona modlitwa w intencji zmarłych. Razem z biskupem polowy WP Józefem Guzdkiem modli się bp. Jerzy Pańkowski i ewangelicki naczelny kapelan wojskowy bp Mirosław Wola. - Boże, Ojcze Miłosierdzia, prosimy Cię, przyjmij naszych bliskich, tragicznie zmarłych, do grona zbawionych. Zaś naszym sercom przywróć nadzieję, abyśmy w ciemnościach znaleźli światło, w naszych wątpliwościach pewność płynącą z wiary, w naszym smutku pociechę - modlił bp Guzdek, który wcześniej odczytał fragment z Księgi Mądrości.

Wieczorem 10 kwietnia w wielu warszawskich świątyniach zebrali się wierni, by modlić się w intencji ofiary katastrofy. M.in. Mszą św. w katedrze polowej WP uczczono pamięć o bp. Tadeuszu Płoskim i jego sekretarzu ks. płk. Janie Osińskim. A w parafii św. Stanisława Kostki była sprawiana Msza św. w intencji Lecha i Marii Kaczyńskich.

2013-04-19 11:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Islandzki wulkan nadal dymi

Niedziela Ogólnopolska 17/2016, str. 3

[ TEMATY ]

katastrofa

katastrofa smoleńska

Artur Stelmasiak

Z perspektywy 6 lat od katastrofy smoleńskiej mogliśmy jeszcze raz popatrzeć na obrazy z tamtego mrożącego krew w żyłach dnia, kiedy to – 10 kwietnia 2010 r. – pod Smoleńskiem na ziemi rosyjskiej rozbił się polski samolot rządowy z 96 osobami zmierzającymi na cmentarz katyński, na czele z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Przypomnieliśmy sobie te smutne chwile, zapowiedzi wielu najwyższych rangą światowych polityków – prezydentów Baracka Obamy, Nicolasa Sarkozy’ego, kanclerz Angeli Merkel i wielu innych – że wezmą udział w pogrzebie prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki. I gdy zdawało się, że świat wstrzymał oddech na tę chwilę, pojawiła się informacja, że na Islandii obudził się wulkan, który rozpyla niebezpieczne substancje, i większość osobistości do Polski nie przybędzie. Owszem, znaleźli się śmiałkowie – prezydent Gruzji z małżonką. Dla nich nie było granic ani przeszkód, których nie mogliby pokonać, by oddać ostatnie uszanowanie przyjacielowi – Lechowi Kaczyńskiemu. Pamiętali, ile mu zawdzięczają, dlatego w takiej chwili nie mogło ich zabraknąć...

CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę: gasnący antychryst

2024-04-26 11:28

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

W odcinku odkryjemy historię tragicznego życia i upadku Friedricha Nietzschego, filozofa, który ogłosił "śmierć Boga", a swoje życie zakończył w samotności i obłędzie, nazywając siebie "biednym Chrystusem".

Chcę Ci pokazać , jak życiowe wybory i niewiedza mogą prowadzić do zgubnych konsekwencji, tak jak w przypadku Danniego Simpsona, który nie zdając sobie sprawy z wartości swojego rzadkiego rewolweru, zdecydował się na desperacki napad na bank. A przecież mógł żyć inaczej, gdyby tylko znał wartość tego, co posiadał. Przyłącz się do naszej rozmowy, gdzie zagłębimy się w znaczenie trwania w jedności z Jezusem, jak winna latorość z krzewem, i zobaczymy, jak te duchowe związki wpływają na nasze życie, nasze wybory i naszą przyszłość.

CZYTAJ DALEJ

Bp Oder: Jan Paweł II powiedziałby dziś Polakom - "Trzymajcie się mocno Chrystusa!"

2024-04-27 20:22

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Ks. bp Sławomir Oder

Adam Bujak, Arturo Mari/Rok 2.Biały Kruk

- Jan Paweł II, gdyby żył i widział, co się dzieje dziś w Polsce, powiedziałby nam: "Trzymajcie się mocno Chrystusa!" - mówi w rozmowie z KAI bp Sławomir Oder, wcześniej postulator procesu beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Karola Wojtyły. Kapłan wyjaśnia, że współczesny Kościół i świat zawdzięcza papieżowi z Polski bardzo bogate dziedzictwo, którego centralnym elementem jest personalistyczne rozumienie tajemnicy człowieka, jego praw i niezbywalnej godności.

Marcin Przeciszewski, KAI: Mija 10-lat od kanonizacji Jana Pawła II. Jak z perspektywy tych lat patrzy Ksiądz Biskup na recepcję dziedzictwa św. Jana Pawła II? Co z tego dziedzictwa, z dzisiejszego punktu widzenia jest najważniejsze?

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję