Reklama

Niedziela Legnicka

Msza św. trydencka w Bazylice Świętych Erazma i Pankracego

- Ta Msza św. nie jest ani lepsza, ani gorsza. Jest taka sama - podkreślił ks. prał. Robert Kristman, który 3 marca w trzecią niedzielę Wielkiego Postu w bazylice mniejszej świętych Erazma i Pankracego w Jeleniej Górze sprawował Eucharystię według nadzwyczajnego rytu rzymskiego

Niedziela legnicka 12/2013, str. 7

[ TEMATY ]

Msza św.

Konrad Przezdzięk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Niemal po 44 latach byliśmy uczestnikami wydarzenia, które można nazwać historycznym: do jeleniogórskiej bazyliki mniejszej przyjechał z Legnicy ks. Robert Kristman, któremu towarzyszyli diakoni i ministranci, aby przypomnieć prastarą tradycyjną formę celebracji Mszy św. trydenckiej, zwaną popularnie Tridentiną (od języka łacińskiego Missa Tridentina).

W trzecią niedzielę Wielkiego Postu do bazyliki przybyło wielu jeleniogórzan i mieszkańców sąsiednich miejscowości. W kościele zasiedli zarówno wierni, którzy pamiętali dawne czasy i tę formę sprawowania Mszy św., jak i młodzi, którym nigdy nie było dane uczestniczyć w Eucharystii według nadzwyczajnego rytu rzymskiego. Nie zabrakło także środowisk pielęgnujących tradycję Kościoła świętego, których celem jest kształtowanie duchowości w ramach dziejowych wzorów wypracowanych przez całe stulecia trwania wspólnoty Jezusa Chrystusa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Łacina jako główny język celebracji (choć Ewangelia i homilia oraz niektóre pieśni po polsku), więcej ciszy, kapłan sprawujący Mszę św. przodem do tabernakulum, Komunia św. przyjmowana na klęcząco przy balaskach, śpiewy chorału gregoriańskiego w stałych częściach Eucharystii, dostojność wypracowanych przez wieki gestów - oto pierwsze wrażenia, jakie można odnieść, uczestnicząc w Mszy św.

- Jednak - jak podkreślił ks. prał. Robert Kristman, wicekanclerz kurii legnickiej - Msza św. trydencka nie jest ani lepsza, ani gorsza od tej sprawowanej według Mszału Pawła VI z 1969 r. - Jest taka sama, tak samo ważna. Zarówno tutaj, jak i podczas „zwykłej” Mszy św. dokonuje się ofiara naszego Pana Jezusa Chrystusa, z takim samym skutkiem dla wiernych - mówił ks. Kristman.

Ponieważ przedsoborowa liturgia posługuje się także kalendarzem liturgicznym sprzed 1969 r., inne były czytania mszalne. Celebrans rozważał więc w homilii fragment Ewangelii według św. Łukasza (Łk 11, 14-28), przypominając o zagrożeniach ze strony złego ducha, który - wbrew temu, jak widzi to wielu - wcale nie zaprzestał działalności. - Twierdzenie, że diabła nie ma, jest jego zwycięstwem - mówił ks. Robert Kristman, uczulając wiernych na wiele przejawów współczesnego życia, gdzie nie brakuje przykładów odrzucenia Pana Boga i kierowania się zaufaniem do demonicznych przejawów duchowości: wróżb, talizmanów, bioenergoterapeutów i innych „szarlatanów”.

Reklama

Po Eucharystii nie zabrakło wyrazów wzruszenia. - Głęboko tę Mszę św. przeżywałam. W tym kościele w dawnych latach przystępowałam do I Komunii św., przy tych samych balaskach. Wróciły wspomnienia - powiedziała s. Ewa Cyganek. - W imieniu wiernych mówię Bóg zapłać tym, którzy przyczynili się do tego wydarzenia - dodała.

Ks. Kristman podziękował dziekanowi ks. Bogdanowi Żygadle, rektorowi bazyliki za zaproszenie. A wierni nie tracą nadziei, że Msze św. według nadzwyczajnego rytu rzymskiego będą w jeleniogórskiej świątyni sprawowane regularnie, tak, jak to dzieje się w wielu świątyniach papieskich nie tylko w Polsce. Byłoby to wielkie wotum wdzięczności za pontyfikat Benedykta XVI, który do celebracji liturgii przywiązywał ogromną wagę dla duchowego rozwoju całego Kościoła.

Missa Tridentina

W ten sposób sprawowano Najświętszą Ofiarę do końca 1969 r., kiedy to papież Paweł VI, konstytucją apostolską „Missale Romanum” promulgował tzw. Novus Ordo Missae, czyli zwyczajny porządek celebrowania Mszy św., znany dziś wszystkim wiernym. Zapewne wówczas po raz ostatni w ówczesnym kościele farnym świętych Erazma i Pankracego po raz ostatni odprawiono Eucharystię według Mszału Rzymskiego Jana XXIII z 1962 r.

Missa Tridentina - Msza św. w rycie rzymskim została skodyfikowana przez papieża św. Damazego (366-384) i św. Grzegorza Wielkiego (590 - 604) a po Soborze Trydenckim przez papieża św. Piusa V (1566-72).

O wadze, istocie i roli tej formy liturgii - w pewnym sensie „zapomnianej” przez Kościół po Soborze Watykańskim II - przypomniał papież Benedykt XVI w motu proprio Summorum Pontificum z 2007 r. Jednym z przesłań tego dokumentu była zachęta na upowszechnienie tej formy sprawowania Mszy św. na poziomie Kościołów lokalnych, co skutkowało ożywieniem zainteresowania historią Kościoła i stało się jednym z elementów nowej ewangelizacji i podkreślenia ciągłości tradycji.

Reklama

W diecezji legnickiej Msza św. według tego rytu jest sprawowana od kwietnia ub.r. w legnickiej katedrze w każdą drugą niedzielę miesiąca o godz. 16.

Uwaga praktyczna: warto przed udziałem w tej Mszy św. poszukać w domowej biblioteczce książeczek do nabożeństwa z czasów naszych babć i okresu I Komunii św. rodziców, a w nich liturgii Mszy św. w języku łacińskim, aby włączyć się we wspólne odmawianie stałych części liturgii.

2013-03-20 12:50

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Metropolita Lwowski modlił się na wałbrzyskim stadionie

Trzy tysiące wiernych z Wałbrzycha i okolic przybyło na stadion w dzielnicy Biały Kamień, by wspólnie z metropolitą lwowskim abp. Mieczysławem Mokrzyckim i pasterzami diecezji świdnickiej – biskupem ordynariuszem Ignacym Decem oraz biskupem pomocniczym Adamem Bałabuchem modlić się w 13. rocznicę odejścia do domu Ojca św. Jana Pawła II

Tradycyjna Msza Papieska na wałbrzyskim stadionie odprawiona została już po raz czternasty. W tym roku przewodniczył jej i homilię wygłosił wieloletni sekretarz papieża Jana Pawła II, a później również papieża Benedykta XVI – abp Mieczysław Mokrzycki, obecny metropolita lwowski i przewodniczący Episkopatu ukraińskiego. Uroczystą Eucharystię poprzedziła Koronka do Bożego Miłosierdzia, którą również poprowadził dostojny gość. Wraz z wiernymi modlił się „za ziemię wałbrzyską, wszystkich chorych i cierpiących, za grzeszników i tych, którzy oddalili się od Boga i nie wierzą w Niego, aby wszyscy doświadczyli miłosiernej miłości Boga Ojca”.

CZYTAJ DALEJ

Kielce/ Strażacy opanowali pożar DPS; do szpitali trafiło 17 pensjonariuszy

2024-05-10 19:58

[ TEMATY ]

pożar

straż pożarna

Kielce

DPS

PAP/Piotr Polak

Ewakuacja 39 osób z domu pomocy społecznej w Kielcach, 10 bm. gdzie doszło do pożaru.

Ewakuacja 39 osób z domu pomocy społecznej w Kielcach, 10 bm. gdzie doszło do pożaru.

Strażacy opanowali pożar domu pomocy społecznej przy ulicy Tobruckiej w Kielcach; do szpitali trafiło łącznie 17 pensjonariuszy – przekazał st. kpt. Marcin Bajur, oficer prasowy świętokrzyskiej straży pożarnej.

Do pożaru domu pomocy społecznej doszło w piątek około godziny 17. Z budynku ewakuowano 39 pensjonariuszy oraz cztery osoby z personelu. Do ewakuacji jednej osoby, która nie mogła poruszać się o własnych siłach i znajdowała się w najwyższej kondygnacji budynku, strażacy użyli drabiny mechanicznej.

CZYTAJ DALEJ

Polskie dzwony i ...muezzini

2024-05-11 17:46

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Rozmowa z księdzem proboszczem jednej z poznańskich parafii. Sympatyczny zakonnik, twardo chodzący po ziemi, zatroskany o swoją duszpasterską trzodę. Przykro mu było, gdy na obchodach stulecia parafii i wykładów historycznych z tym związanych zjawiła się tylko pięćdziesiątka parafian.

Jednak mówi jeszcze o innej rzeczy, o której słyszę od coraz większej liczby księży. Gdy uruchomił, jak to jest w staropolskim zwyczaju, dzwon na rezurekcje (odbywają się one, na miłość Boską, raz w roku!) – natychmiast ktoś z osiedla, na którym znajduje się kościół zawiadomił... policję, która zgodnie z wolą anonimowego obywatela przyjechała z interwencją. Omal nie skończyło się na mandacie, bo policja twierdziła, że są ku temu podstawy formalno-prawne. Ów ksiądz ze stolicy Wielkopolski nie jest wyjątkiem, bo tego typu nieprzyjemne incydenty spotykały wielu kapłanów w tej aglomeracji, ale też naprawdę sporo w każdym dużym mieście – o czym wie każdy z nas, jeśli tylko chce to wiedzieć.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję