Reklama

Polska

Prymas Polski: walka Ukraińców wypełnia przesłanki wojny sprawiedliwej

Ukraińcy mają prawo się bronić. Walka Ukraińców z rosyjskim najeźdźcą wypełnia zgodnie ze społecznym nauczaniem Kościoła wszystkie przesłanki wojny sprawiedliwej - powiedział Prymas Polski abp Wojciech Polak podczas debaty „Jaka droga do pokoju na Ukrainie” zorganizowanej w czwartek przez Katolicką Agencję Informacji w siedzibie Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski w ramach prezentacji najnowszej książki abp. Światosława Szewczuka, zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Abp Wojciech Polak, współautor słowa wstępnego do książki "Orędzia pokoju" podkreślił, że w refleksji nad tym, jaka jest rola Kościołów w dążeniu do pokoju w Ukrainie, trzeba pamiętać, że przede wszystkim nie można ich rozumieć jako instytucji czy struktur, ale jako rzeczywistość tworzoną przez ludzi. - To jesteś ty i ja - mówił abp Polak.

Nawiązał do słów abp. Szewczuka, który przypomniał o tym, że pierwszego dnia wojny Prymas Polski zadzwonił do niego z jednym pytaniem: "Czy jesteście żywi?". - Kiedy się do niego odezwałem, to nie dlatego, że jestem prymasem a on arcybiskupem większym. Nie dlatego, że miałbym pomysł coś podpowiadać, coś chronić lub w czymś się wymądrzać, ale dlatego, że kiedyś go spotkałem, gdy był gościem Zjazdu Gnieźnieńskiego. Mieszkaliśmy pod jednym dachem, był z nami wówczas już schorowany prawosławny abp Jeremiasz. Siedzieliśmy przy jednym stole, rozmawialiśmy, słuchaliśmy się nawzajem. Bo Kościoły to nie instytucje i struktury. To jest oczywiście potrzebne do działania, ale to przede wszystkim ludzie - wskazał.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Dlatego jeżeli myślę o tym, jak Kościoły mogą przyczynić się do pokoju, to zawsze trzeba najpierw pytać siebie: jak ty i ja możemy się do tego przyczynić?" - mówił Prymas Polski.

Reklama

Przypomniał też słowa papieża Franciszka o tym, że polityka jest najwyższą wartością, troską miłości bliźniego. - Jeśli tak jest, choć życie nam mówi co innego, to jest to Ewangelia. Ewangelia w trosce o bliźniego, najwyższej miłości do drugiego człowieka - dodał.

"Jeśli chodzi o czas wojny, w którym jesteśmy, to człowiek często zapomina. Dlatego trzeba sobie przypominać, że jest wojna, nasi bracia i siostry cierpią, że jesteśmy z nimi, jesteśmy zobowiązani wewnętrznie do tego, aby o tym pamiętać. Wiemy, że ona się potem przekłada na wiele konkretów, także w rzeczywistości Kościoła, ale najważniejsza jest ta obecność" - powiedział abp Polak.

Nawiązał też do słów abp. Szewczuka o tym, czym jest "duszpasterstwo żalu i żałoby" - prostym, kochającym i współczującym byciem obok, które jest skutecznym wsparciem dla cierpiących. - Sakrament obecności staje się potężnym środkiem leczenia urazów duchowych i psychicznych, które wywołuje wojna - zacytował słowa arcybiskupa większego kijowsko-halickiego.

Abp Polak poruszył też zagadnienie tzw. wojny sprawiedliwej w nauczaniu Kościoła. - Ukraińcy mają prawo się bronić. Walka Ukraińców z rosyjskim najeźdźcą wypełnia zgodnie ze społecznym nauczaniem Kościoła wszystkie przesłanki wojny sprawiedliwej - podkreślił Prymas Polski.

Prymas odniósł się w tym kontekście do wystosowanego przez Synod Biskupi Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego przesłania na temat wojny i sprawiedliwego pokoju w kontekście nowych ideologii. Ujrzało ono światło dzienne 24 lutego br., w drugą rocznicę rosyjskiej napaści.

Reklama

Zdaniem metropolity gnieźnieńskiego, ów dokument jest po Soborze Watykańskim II unikatową refleksją na temat sprawiedliwej wojny i pokoju. - To jest tak głęboka myśl! Mogła się zrodzić jedynie w tak trudnych po ludzku warunkach i ma za sobą nie tyle teoretyczne rozpracowanie koncepcji, ale codzienne, trudne i konkretne doświadczenie - wskazał.

"Jeśli my dziś mówimy, że świat słucha nauczycieli o tyle, o ile są świadkami, to także w tej sprawie - dlatego jest to kompetentne nauczanie, tak daleko idące i głębokie, które modeluje nasze głowy. Bo mówią o tym świadkowie. To nie jest wystudiowane, jest oczywiście naukowo przygotowane, ale to jest świadectwo" - podkreślił abp Polak.

Prymas zaznaczył, że Kościół także musi pamiętać, że istnieją konkretne działania mające na celu zabezpieczenie sprawiedliwego pokoju. - Natomiast z naszej strony istotną kwestią dla budowania dróg pokoju jest także ekumenizm, dialog ekumeniczny, bycie razem, którego doświadczamy w rzeczywistości Ukrainy - powiedział.

W tym kontekście nazwał gorszącym działania patriarchy moskiewskiego i całej Rusi Cyryla I, który od początku jawnie wspiera napaść wojsk rosyjskich na Ukrainę a nawet błogosławił rosyjskich żołnierzy. - To jest rzecz gorsząca, zwłaszcza dla mnie, ja też siedziałem kiedyś przy tym stole z patriarchą Cyrylem. To jest rzecz wołająca o pomstę do nieba. Usprawiedliwienie, błogosławienie barbarzyńców, którzy niszczą, eksterminują naród ukraiński? Jak można to usprawiedliwiać? Wiarą? Przecież to jest bluźnierstwo. Ja się cieszę, że większość Kościołów i wspólnot jasno wyraża swoje stanowisko i się z tym nie zgadza - powiedział hierarcha.

Reklama

"Wydaje mi się zatem, że zadaniem Kościołów jest jasne upomnienie tych, którzy zbłądzili i budowanie przestrzeni wolnej od zemsty i pokusy wymierzania sprawiedliwości w ramach zbiorowej odpowiedzialności, ale i jasne nazwanie, że to [błogosławienie rosyjskich żołnierzy - KAI] nie jest moralnie godziwe" - podkreślił abp Wojciech Polak.

Zapowiedział też XII Zjazd Gnieźnieński, który pod hasłem "Odwaga pokoju - chrześcijanie razem na rzecz pokoju" odbędzie się we wrześniu 2025 r. w Gnieźnie i poinformował, że abp Światosław Szewczuk będzie jednym z gości tego wydarzenia.

Wydane przez Wydawnictwo Gaudium „Orędzia pokoju" to duchowy dziennik wojny. Publikacja zawiera teksty codziennych przesłań zwierzchnika Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego do ludzi dobrej woli na całym świecie, wygłoszonych w pierwszym roku inwazji na pełną skalę. Codzienne apele arcybiskupa większego kijowsko-halickiego są świadectwem walki wielomilionowego narodu ukraińskiego ze złem. Pozwalają zrozumieć, jak zakończyć tę walkę i jak ją wygrać oraz świadectwem duchowości chrześcijańskiego narodu Ukrainy, jego doświadczenia tragedii największej zbrodni przeciwko Bogu i człowiekowi, jaką jest wojna.

Przesłania abp. Szewczuka w imieniu narodu ukraińskiego skutecznie przeciwstawiają się propagandzie Moskwy oraz raszystowskiej ideologii „ruskiego miru". Książka jest jednym z najważniejszych dokumentów, pomników wojny oraz myśli religijnej i filozoficznej, a także rozmową kapłana z Bogiem dla jego ludu i o jego ludzie.

Wstęp do książki napisali Patriarcha Ekumeniczny Bartłomiej I i Prymas Polski abp Wojciech Polak.

Obok ukraińskiego i polskiego książka ukaże się w językach: angielskim, niemieckim, włoskim, francuskim, hiszpańskim i portugalskim.

2024-09-12 16:06

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Polski książę przed walką życia

[ TEMATY ]

sport

walka

Leyla a - Flickr: chicago Boxing. Licencja CC BY-SA 2.0 na podstawie Wikimedia Commons - http://comm

W nadchodzącą sobotę na gali w kalifornijskim Carson polski bokser Andrzej Fonfara skrzyżuje rękawce z ulubieńcem meksykańskich kibiców Julio Cesarem Chavezem Juniorem. Stawką pojedynku będzie pas WBC International wagi półciężkiej. Wywalczenie tego tytułu będzie dla Polskiego Księcia (taki pseudonim ma Andrzej Fonfara) ważnym krokiem w kierunku kolejnej walki mistrzowskiej.

Polski pięściarz od dawna za­li­cza się do ści­słej czo­łów­ki wagi pół­cięż­kiej. W maju 2014 roku po wyrównanym pojedynku przegrał na punk­ty walkę o mi­strzo­stwo świa­ta fe­de­ra­cji WBC z Ado­ni­sem Ste­ven­so­nem, ale w dzie­wią­tej run­dzie po niezwykle silnym pra­wym Fon­fa­ry po­cho­dzą­cy z Haiti bok­ser wylądował na de­skach. Po trze­ciej przegranej w ka­rie­rze uro­dzo­ny w Ra­do­miu pię­ściarz od­bu­do­wał się li­sto­pa­do­wym zwy­cię­stwem z Do­udou Ngum­bu.
CZYTAJ DALEJ

Boże Narodzenie w Domu Samotnej Matki

2024-12-25 16:24

Archiwum prywatne

S. Goretti, s. Edyta i s. Justyna posługują w Domu Samotnej Matki

S. Goretti, s. Edyta i s. Justyna posługują w Domu Samotnej Matki

Zgromadzenie Sióstr Maryi Niepokalanej prowadzi we Wrocławiu trzy bardzo ważne dzieła: Dom Samotnej Matki, punkt konsultacyno- informacyjny dla osób doświadczających przemocy domowej i streetworking. Zaglądamy do pierwszego, by zobaczyć, jak wyglądają tam święta Bożego Narodzenia.

Dom dla samotnych matek przeznaczony jest na 15 osób, łącznie matek i dzieci. – To nie jest duży dom, a ponieważ są tutaj malutkie dzieci, musiałyśmy stworzyć ciepły klimat, poczucie bezpieczeństwa; zadbać o to, żeby nie było za głośno. Staramy się, żeby to był bardziej dom niż ośrodek; żeby dziewczyny dobrze się tutaj czuły i żeby czuły atmosferę domu jako takiego. Udaje nam się to, bo dziewczyny nie mówią o tym miejscu „ośrodek”, tylko podkreślają, że „wracają do domu” – mówi s. Edyta Kasjan i zaznacza, że każda z mieszkanek ma swój klucz do drzwi, co również jest taką namiastką, że to właśnie jej dom.
CZYTAJ DALEJ

Poszukiwanie nadziei. Świadectwo

2024-12-26 12:07

Archiwum prywatne

Mariusz Mikołajek

Mariusz Mikołajek

O sztuce, najnowszej wystawie malarstwa i doświadczeniu łaski wiary z Mariuszem Mikołajkiem, znanym wrocławskim artystą – rozmawia Marzena Cyfert

W przestrzeniach katedry wrocławskiej możemy obejrzeć Pana wystawę sztuki sakralnej. Dlaczego akurat tytuł „Poszukiwanie nadziei”?
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję