Reklama

Niedziela Sandomierska

Rodzice misjonarzy

Niedziela sandomierska 7/2013, str. 8

[ TEMATY ]

misje

Dk. Tomasz Majowicz

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wspólnota Wyższego Seminarium Duchownego 2 lutego miała zaszczyt gościć rodziców misjonarzy pochodzących z diecezji sandomierskiej, a pracujących m.in. w Ameryce Łacińskiej i na kontynencie afrykańskim.

Po raz pierwszy obecni byli także rodzice ks. Andrzeja Nowakowskiego, który przygotowuje się właśnie w Centrum Formacji Misyjnej do pracy w Zambii. W tym kraju ponad pół wieku posługiwał śp. kard. Adam Kozłowiecki, legendarny Misjonarz Afryki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Spotkanie rozpoczęło się Eucharystią w kościele seminaryjnym. Przewodniczył mu rektor WSD ks. Jan Biedroń. Następnie czcigodni goście przeszli do budynku seminaryjnego, gdzie czekał na wszystkich obiad. Wspólnie z Księdzem Rektorem, dyrektorem Papieskich Dzieł Misyjnych Diecezji Sandomierskiej - ks. Danielem Korycińskim jak i zarządem oraz profesorami seminarium, radośnie kolędowano i składano sobie noworoczne życzenia.

Głównym przesłaniem tego spotkania była zachęta do modlitwy w intencji misjonarzy pochodzących z naszej diecezji, za ich rodziców, jak i o nowe powołania do pracy misyjnej pochodzące z sandomierskiego alumnatu.

2013-02-15 15:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kanonizacja – 7 nowych świętych

[ TEMATY ]

papież

misje

Benedykt XVI

kanonizacja

Margita Kotas

W niedzielę 21 października Benedykt XVI ogłosił świętymi siedmioro błogosławionych z 7 krajów. W gronie tym jest dwóch księży, dwie siostry zakonne i troje świeckich – dwie kobiety i mężczyzna. Wszyscy oni żyli w XVII oraz XIX i XX wieku. Była to pierwsza i jedyna w tym roku kanonizacja, a 10. (lub 11.) od początku obecnego pontyfikatu. Po raz pierwszy również do grona świętych została włączona osoba, beatyfikowana także za obecnego papieża.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jacku Odrowążu! Skąd czerpiesz ten swój życiowy dynamizm?

Dobre pytanie... Pewnie każdy ma w sobie wiele potencjału, lecz nie wszyscy umieją go wykorzystać. Akurat tak się złożyło, że mnie to się udało. Przyszedłem na świat na ziemi opolskiej pod koniec XII stulecia w bogatej i bardzo wpływowej rodzinie Odrowążów. Ukończyłem dobre szkoły, poczynając od szkoły katedralnej w Krakowie, gdzie miałem zaszczyt słuchać samego bł. Wincentego Kadłubka. Moja edukacja jednak nie ograniczyła się tylko do naszego kraju. Powszechnie wiadomo, że podróże kształcą. Dlatego też nie tylko z powodów naukowych byłem zarówno we Francji, jak i we Włoszech. W Wiecznym Mieście poznałem św. Dominika - założyciela Zakonu Kaznodziejskiego. W każdym razie za namową swojego krewnego Iwo, który był biskupem Krakowa, wraz ze swoim bratem bł. Czesławem zostałem dominikaninem. Razem organizowaliśmy pierwsze klasztory dominikańskie nie tylko na naszych ziemiach. Mieliśmy na to pełne poparcie władz zakonnych, a przede wszystkim przychylność Stolicy Apostolskiej. Najsłynniejsze z nich to klasztory w Krakowie, Gdańsku i Kijowie. Ten ostatni zakładałem osobiście. Próbowałem też ewangelizować Prusy, lecz moje relacje z Krzyżakami nie układały się najlepiej. Żyłem bowiem w trudnych czasach XIII wieku, w których chrześcijaństwo dopiero zaczynało odgrywać dominującą rolę na terenach Europy Wschodniej. Ja zaś pomagałem mu rozkwitać. Wskazuje już na to moje imię, które pochodzi z języka greckiego (hyakinthos) i oznacza po prostu nazwę kwiatu - hiacynta. Może właśnie dlatego jestem osobą niezwykle twórczą, którą cechuje duży indywidualizm. Zwykle bywam człowiekiem pewnym siebie. Cenię sobie niezależność. Jestem osobą emocjonalną i energiczną, lecz, niestety, również wybuchową i apodyktyczną. Miałem jednak na tyle pociągającą i godną naśladowania osobowość, że doczekałem się sporego grona uczniów, których nie orientowałem na siebie, lecz na osobę naszego Pana Jezusa Chrystusa. Moje relikwie spoczywają w Krakowie. Ogłoszono mnie świętym pod koniec XVI wieku. W sztuce przedstawia się mnie najczęściej w zakonnym habicie z monstrancją i figurą Maryi w dłoniach. Pięknie pozdrawiam nie tylko wszystkich moich imienników, lecz każdego chrześcijanina, który jest gotów poświęcić swoje życie dla Boga i bliźnich.
CZYTAJ DALEJ

Papież na obiedzie z ubogimi: w każdym jest obecność Boga

2025-08-17 14:29

[ TEMATY ]

ubodzy

Papież Leon XIV

Vatican Media

Najpiękniejszym stworzeniem jest to, które zostało stworzone na podobieństwo, na obraz Boga – a więc my wszyscy. I każdy z nas przedstawia ten obraz Boga – powiedział dziś Leon XIV na obiedzie z ubogimi.

Rozpoczynając obiad Papież podziękował, że Caritas Diecezji Albano oraz jej biskupowi Vincenzo Viva za to, że posiłem jest „w tak pięknym miejscu, które przypomina nam o pięknie natury, stworzenia” czyli w Borgo Ludato si’ w ogrodach w Castel Gandolfo. W tym kontekście Papież zaznaczył, że „najpiękniejszym stworzeniem jest to, które zostało stworzone na podobieństwo, na obraz Boga – a więc my wszyscy”. Mówiąc do ponad 100 ubogich zebranych na obiedzie Ojciec Święty podkreślił, że ważne jest, by zawsze pamiętać, że właśnie w każdym z nas odnajdujemy obecność Boga.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję