Reklama

Niedziela Małopolska

By pokazać piękno Krakowa

Niedziela małopolska 52/2012, str. 4

[ TEMATY ]

Kraków

szopka

Adam Wojnar

Maciej Moszew ze swą tegoroczną szopką na krakowskim rynku

Maciej Moszew ze swą tegoroczną szopką na krakowskim rynku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tegoroczny jubileuszowy 70. Konkurs Szopek Krakowskich, organizowany przez Muzeum Historyczne Miasta Krakowa, został rozstrzygnięty 9 grudnia w Pałacu Krzysztofory. W przeglądzie od lat uczestniczą nieprzerwanie twórcy bajecznie kolorowych i bardzo pomysłowych szopek.

Skąd ta pasja?

W gronie autorów niezwykłych dzieł, cieszących się zasłużoną sławą i uznaniem w Polsce oraz poza granicami naszego kraju, swoje miejsce ma Maciej Moszew. W ciągu 52 lat jego rzeźby (tak autor nazywa swe szopki) 30 razy zdobyły pierwszą nagrodę! - Jako krakowianin zakochany w swoim mieście wiedziałem o konkursie od dziecka - wspomina emerytowany architekt, miłośnik mechaniki, Maciej Moszew. - Po raz pierwszy przygotowałem szopkę w 1961 r. Tworząc ją, wzorowałem się na tej, którą w czasie wojny, bodaj w 1943 r., otrzymałem od ojca. Pamiętam, że chciałem, aby moja praca była nowoczesna, więc zamiast, zgodnie z obowiązującym regulaminem, ją wykleić, całą pomalowałem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Mój rozmówca dodaje, że jurorzy przyznali mu wtedy wyróżnienie, a na ich pełne uznanie musiał czekać do 1964 r., kiedy po raz pierwszy znalazł się wśród laureatów. Równocześnie podkreśla: - Szopka to dla mnie taki konglomerat umożliwiający wykorzystanie różnorodnych zainteresowań. Z jednej strony mechanicznych i architektonicznych, a z drugiej - stwarzających okazję do zamanifestowania lokalnego patriotyzmu i możliwości zaprezentowania w szopkach piękna naszego miasta.

Jak powstają?

Szopki Macieja Moszewa zwracają na siebie uwagę wysokim stopniem zmechanizowania. Jest w tych bajecznie kolorowych dziełach wiele ruchomych części. Przygotowane własnoręcznie figurki tańczą, kłaniają się, oddając hołd Dzieciątku. W tegorocznej szopce, która zdobyła I miejsce w kategorii szopek małych, na 9 kondygnacjach porusza się 56 postaci! Gdy pytam, jak wykonuje się takie cudo, szopkarz wyznaje: - Z tego co wiem, to wiele osób, rozpoczynając pracę nad tworzeniem szopki, rysuje jej plan, według którego następnie wykonuje kolejne elementy. W moim przypadku jest inaczej, pomimo iż jestem architektem. Nie rysuję planu, tylko czasami robię szkic szopki, która pojawia się w mojej wyobraźni. To jest specyficzny konspekt, ale i tak nie trzymam się go kurczowo i czasem powstaje coś zupełnie innego niż zaplanowałem.

Reklama

Architekt podkreśla: - Tworzenie szopki nazywam rzeźbieniem. Gdy już wiem, gdzie co będzie, to z surowej tektury sklejam schemat. Następnie doklejam, a czasami i wielokrotnie odrywam poszczególne elementy. W taki sposób powoli tworzy się szopka. Tu dodam, tam odejmę i to się staje bogate i fantastyczne. Równocześnie myślę o mechanizmach. To wszystko jest poruszane jednym silnikiem znajdującym się z tyłu szopki. W tym roku zacząłem pracę od zaplanowania i stworzenia mechanizmu, ale zdarza się i odwrotnie. Maciej Moszew dodaje, że wykonanie 60-centymetrowej szopki, takiej jak tegoroczna, zajmuje około półtora tysiąca godzin.

Gdzie są prezentowane?

Co ciekawe, twórca nie ma swej szczególnie ulubionej szopki. Jednak z dumą podkreśla realizacje, które wykonał również poza konkursem. Jednym z jego szczególnych dokonań jest konstrukcja zaprezentowana w Paryżu. - To było na początku lat 90. - wspomina. - Przedstawiciele firmy, która urządzała wielkie widowisko szopek pochodzących z różnych stron Europy, przybyli do Krakowa i zgłosili się do Muzeum Historycznego, a tam skierowano ich do mnie. Dostałem temat: szopka krakowska na… 60 metrach kwadratowych. A przecież taka „rzeźba” jest jednobryłowa, złożona z elementów architektury krakowskiej przetworzonej w sposób baśniowy dla potrzeb szopki, jednocześnie przypominającej fragmenty architektoniczne miasta, zwłaszcza jego zabytki. Wtedy wymyśliłem, że to będzie Kraków w kształcie szopki. Jej autor dodaje, że powstałe wówczas dzieło miało wysokość 3 metrów i że znalazło się w nim 140 lalek. Ruchome figurki „wykonywały” tekst Agnieszki Osieckiej, do którego muzykę skomponował Zygmunt Konieczny, a głosu „bohaterom”, umieszczonym przy żłóbku, użyczyła Anna Szałapak.

Kolejną pozakonkursową pracę, z której autor jest zadowolony, stanowi szopka przygotowana w tym roku. Praca powstała jako eksponat na wystawę szopek krakowskich pochodzących z kolekcji Muzeum Historycznego Miasta Krakowa, a zaprezentowanych w Koszycach na Słowacji przy okazji Festiwalu Muzyki Sakralnej. - Muzeum Historyczne wpadło na pomysł, żeby podarować szopkę krakowską z elementami architektury koszyckiej w prezencie Koszycom i zamówiono ją u mnie - opowiada Maciej Moszew. - Toteż tegoroczną pracę na konkurs robiłem równocześnie z tą przeznaczoną dla Koszyc. Wiem, że prezent z Krakowa cieszy się dużym zainteresowaniem mieszkańców tego słowackiego miasta.

Co dają?

Szopkarz przyznaje, że wykonywanie tych prac to istotny element jego życia. - Jako krakus czuję się w tym czasie szczególnie związany z miastem - mówi. - Uważam, że człowiek bez pasji jest pusty. Maciej Moszew dodaje, że należy się cieszyć, iż kolejne pokolenia krakowian; dzieci i młodzież interesują się Konkursem Krakowskich Szopek. - Chociaż może nie powinienem okazywać radości, bo przecież rośnie mi konkurencja (śmiech) - mówi z charakterystyczną nutką ironii. - Myślę jednak, że ta pasja stanie się częścią ich życia i je mocno ubogaci.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mają przemieniać świat

Niedziela małopolska 45/2022, str. VI

[ TEMATY ]

Kraków

Archiwum Domu Apostołów

Stworzyli przytulne miejsce, w którym formują się dzieci, młodzież i dorośli

Stworzyli przytulne miejsce, w którym formują się dzieci, młodzież i dorośli

Od niemal roku katoliccy liderzy formują się w Domu Apostołów. Co udało się osiągnąć w ciągu ostatnich 12 miesięcy?

Dom Apostołów to miejsce położone tuż obok Wawelu, gdzie spotykają się dzieci, młodzież i dorośli pragnący nieść światu Dobrą Nowinę. Tu kształtują swoje serca, szlifują umiejętności, uczą się, jak najlepiej mówić i świadczyć o Jezusie. Sercem ośrodka jest kaplica z Najświętszym Sakramentem, gdzie rok temu miało miejsce oficjalne otwarcie.
CZYTAJ DALEJ

Abp Verny: W sprawie wykorzystywania trzeba iść drogą prawdy

2025-11-20 07:41

[ TEMATY ]

małoletni

www.vaticannews.va

Abp Verny

Abp Verny

Należy udzielać profesjonalnych odpowiedzi i z pełną przejrzystością wskazywać braki w systemach ochrony małoletnich, aby Kościół był miejscem bezpiecznym dla wszystkich - wskazał abp Thibault Verny, przewodniczący Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich, zwracając się 19 listopada do włoskich biskupów zgromadzonych w Asyżu na Zgromadzeniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Włoch.

W czasie, gdy Episkopat Włoch obraduje w Asyżu, Kościół włoski obchodził 18 listopada Krajowy Dzień Modlitwy za ofiary wykorzystywania seksualnego. Francuski arcybiskup przypomniał o ostatniej publikacji Raportu rocznego, który - jak sam zauważył - „wywołał nieporozumienia w niektórych środowiskach kościelnych”, zaczynając właśnie od Konferencji Episkopatu Włoch.
CZYTAJ DALEJ

9. rocznica przyjęcia Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana

2025-11-20 21:58

archiwum organizatorów

W niedzielę 23 listopada w uroczystość Jezusa Chrystusa Króla Wszechświata odbędzie się orszak Chrystusa Króla.

Hasło tegorocznego orszaku: Chrystus Król to nadzieja cała nasza. W Krakowie wydarzenie rozpocznie się o godz. 12.w bazylice Bożego Miłosierdzia od Mszy św. pod przewodnictwem bp. Jana Zająca. Po Eucharystii zostanie odnowiony akt intronizacji. Następnie orszak wyruszy do sanktuarium na Białych Morzach.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję