Reklama

Świat

Polka nagrodzona w Watykanie

Niedziela Ogólnopolska 50/2012, str. 8-9

[ TEMATY ]

Watykan

ludzie

Polacy

nagroda

GRZEGORZ GAŁĄZKA

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

WŁODZIMIERZ RĘDZIOCH: - Dlaczego w kręgu Pani zainteresowań twórczych jest osoba Jana Pawła II?

ANNA GULAK: - Jan Paweł II był nie tylko wielkim papieżem, ale także współczesnym człowiekiem o charyzmatycznej osobowości i licznych talentach. Wielki, a zarazem pokorny. Silny, lecz cierpiący. Był wspaniałym „liderem” i wybitnym dyplomatą, filozofem, poetą, sportowcem i aktorem... Był moralnie nieugięty i stanowczy. Był moralną podporą współczesnego świata, wzorem nie tylko dla wierzących, ale przede wszystkim dla wątpiących. Zafascynowały mnie jego energiczna osobowość, wypowiedzi i gesty. We wszystkim tym widziałam odzwierciedlenie piękna, miłości i dobroci Boga.

- Wspomniałem o Pani zeszłorocznej watykańskiej wystawie pt. „Oblicza bł. Jana Pawła II”. Czy może Pani powiedzieć coś więcej na ten temat?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Wystawa składała się z prac rzeźbiarskich: monumentalnego popiersia, przedstawiającego Jana Pawła II, i projektu jego pomnika „Tu es Petrus” oraz z ośmiu portretów graficznych Błogosławionego, wykonanych w ogromnej skali (3 m wysokości). Prace te miały na celu przedstawienie różnych aspektów jego charakteru, ukazanie jego „wielu twarzy”. Każdy portret został zainspirowany jego nauczaniem, różnymi wypowiedziami i charakterystycznymi cechami jego osobowości. Tematem portretów jest dialog pomiędzy sportretowanym a widzem. Zafascynowana sztuką monumentalną, w nawiązaniu do współczesnej sztuki billboardu i kultury masowej, a jednocześnie przy użyciu klasycznego warsztatu, pragnę, aby moje prace silnie oddziaływały na widza i stwarzały okazję do refleksji nad słowami Błogosławionego, które zainspirowały powstanie tego cyklu prac.

- Po zeszłorocznej wystawie w Watykanie w tym roku dostąpiła Pani jeszcze większego wyróżnienia - otrzymała Pani Nagrodę Akademii Papieskich. Czym ona jest dla Pani?

- Przede wszystkim jest to dla mnie wielki zaszczyt. Wyróżnienie mnie spośród kilkudziesięciu wytypowanych artystów rzeźbiarzy, malarzy i architektów z całego świata tak ważną nagrodą zachęca do dalszej pracy twórczej. Uznanie mojej sztuki stanowi dla mnie potwierdzenie, że piękno i prawda, które są głównymi wartościami w mojej pracy, są nadal w sztuce współczesnej potrzebne.

- Od kilkudziesięciu lat mówi się o kryzysie sztuki sakralnej i o konflikcie między Kościołem - przez wieki wielkim mecenasem sztuki - a współczesnymi artystami. Dlaczego rozeszły się drogi Kościoła i sztuki współczesnej?

- Rozejście się dróg było nieuniknione, gdy sztuce zaczęły przyświecać inne cele niż te głoszone przez religię i kulturę chrześcijańską, tzn. idee dobra, piękna i humanizmu chrześcijańskiego. Obecnie pojęta sztuka od dziesięcioleci świadomie głosi hasła niemające nic wspólnego z klasycznym pojęciem estetyki. Ogólnie panująca „antysztuka” - i tym samym zauważalna w niej „antyestetyka” - przeciwstawiają się klasycznym wartościom, tak cennym w kulturze europejskiej, która nie jest niczym innym jak kulturą chrześcijańską. Sztuka współczesna jest traktowana jako dochodowy „biznes”, a powinna być pojmowana w kategoriach piękna, talentu czy geniuszu artysty. Jednak istnieje nadal sztuka neoklasyczna, dla koneserów, w której cenione są umiejętności warsztatowe artysty, oraz współczesna sztuka sakralna, zatem nie można całkowicie mówić o rozłamie. W tej ostatniej dziedzinie, niestety, powszechne jest czerpanie z wzorców „antyestetyzmu”. Ojciec Święty Benedykt XVI nawołuje ostatnio do powrotu do wartości estetycznych w sztuce sakralnej. Miejmy zatem nadzieję, że przyszłość przyniesie powrót piękna i harmonii chociażby w sztuce sakralnej.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Piętnasty „Londzin” przyznany

Tegorocznym laureatem Nagrody Starosty Bielskiego im. ks. prał. Józefa Londzina została Małgorzata Hołdys ze Szczyrku. Od założenia Regionalnego Zespołu „Klimczok”, tj. od 1985 r., jest jego kierownikiem i choreografem, a także autorem tekstów. Uroczysta gala wręczenia „Londzinów” odbyła się 8 listopada w bielskim teatrze.

CZYTAJ DALEJ

Lekarka, matka, święta

Niedziela Ogólnopolska 17/2022, str. 20-21

[ TEMATY ]

św. Joanna Beretta Molla

Ewa Mika, Św. Joanna Beretta Molla /Archiwum parafii św. Antoniego w Toruniu

Joanna, spodziewając się kolejnego dziecka, stanęła wobec sytuacji ekstremalnej, w której wybór był zero-jedynkowy: albo jej życie, albo życie dziecka. Nie zawahała się przy podejmowaniu tej trudnej decyzji.

Minęło 100 lat od narodzin i 60 lat od śmierci św. Joanny Beretty Molli. Życie i śmierć tej włoskiej żony, matki czworga dzieci, rzuca wyjątkowo jasne światło na współczesne spory, w których prawo nienarodzonego dziecka do życia ściera się z „prawem” kobiet do aborcji.

CZYTAJ DALEJ

Wkrótce Dzień Dziecka w Rzymie

2024-04-28 16:13

Ewa Pankiewicz

Wy wszyscy, dziewczynki i chłopcy, będący radością waszych rodziców i rodzin, jesteście także radością ludzkości i Kościoła - napisał w orędziu do dzieci papież Franciszek.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję