Na jubileuszowe spotkanie złożyły się m.in. Msza św., wystawa fotograficzna, prelekcja nt. historii ośrodka, a także program artystyczny w wykonaniu chóru niewidomych kobiet „Słoneczny Krąg”. Chór przygotował także oprawę muzyczną sprawowanej w kaplicy Liturgii. W jubileuszu uczestniczyło kilkudziesięciu księży z abp. Józefem Życińskim i bp. Bronisławem Dembowskim, siostry Franciszkanki Służebnice Krzyża z różnych placówek, władze Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi, wolontariusze oraz przedstawiciele władz samorządowych ziemi krasnostawskiej. 22 września wszyscy wypraszali potrzebne łaski dla szczególnej wspólnoty, tworzonej przez ociemniałe kobiety, siostry zakonne i grono oddanych pracowników i wolontariuszy.
„Podczas dzisiejszej Eucharystii pragniemy podkreślić ten wymiar ludzkiej wspólnoty, która żyjąc Ewangelią ukazuje to, co najpiękniejsze” - mówił Metropolita Lubelski. Abp Józef Życiński witał serdecznie Prymasa Polski, podkreślając jego wielką przyjaźń, i życzliwość dla dzieła Lasek. „Jego obecność w Żułowie jest wyrazem tej wierności i tradycji, którą reprezentował ks. Wyszyński w swoich lubelskich czasach. Jednemu z księży zwierzał się, że gdy w czasie wojny w Kozłówce zirytowali go arystokraci poglądami, w których brak było realizmu, wtedy dla znalezienia pokoju duszy jechał do Lasek. Cieszymy się, że Prymas tę postawę kontynuuje, a wyrazem tego jest jego kolejna wizyta w Żułowie” - mówił Pasterz archidiecezji lubelskiej. Metropolita z wielką radością witał grono kapłanów, z pierwszym kapelanem domu w Żułowie, a także siostry oraz wolontariuszy, którzy na co dzień realizują dzieło zapoczątkowane przez matkę Elżbietę Różę Czacką. „Bóg zapłać za to, co wnosicie swoją posługą i za to, że odczytujecie charyzmat założycielki, która sama, kiedy utraciła wzrok, nie dała się ponieść rozpaczy, ale szukała nowych form oddziaływania, zarówno przez duchowość zgromadzenia, jak i szukanie polskiej wersji alfabetu brajla” - mówił.
Prymas Polski kard. Józef Glemp w okolicznościowej homilii przypomniał znaczenie wdzięczności, okazywanej Bogu i ludziom. Słowa pasterskiego pouczenia skierował do „wszystkich, którzy wspomagają zakład i czynią w nim tyle dobrego (...). Dziękujemy dziś Bogu za 70 lat, w ciągu których siostry Franciszkanki Służebnice Krzyża opiekują się tymi, którzy najbardziej potrzebują pomocy, ociemniałymi - mówił Ksiądz Prymas. - Dziękujemy za matkę Czacką i za wszystkich związanych z zakładem dla ociemniałych w Laskach i Żułowie, za to, że dzięki nim to dzieło promieniuje na inne kraje, a czynione dobro rozlewa się pomiędzy potrzebujących. Dziękujemy za ludzi, którzy się uświęcali i nawracali, podejmując to dzieło. A ponieważ nam samym trudno jest wyrazić wdzięczność, pomaga nam w tym Pan Jezus”. Zgromadzonym na jubileuszowych uroczystościach Prymas Polski kard. Józef Glemp życzył, by każdy umiał „patrzeć oczyma duszy, oczyma światła Bożego, na tę rzeczywistość, która ciągle ma przypominać Chrystusa Zmartwychwstałego”.
W „Domu nadziei” w Żułowie (parafia Kraśniczyn) obecnie przebywa 68 ociemniałych kobiet, którymi opiekują się siostry ze Zgromadzenia Franciszkanek Służebnic Krzyża oraz świeccy pracownicy. O historii ośrodka pisaliśmy w 38. numerze „Niedzieli Lubelskiej” (z 20 września br.).
Pomóż w rozwoju naszego portalu