Reklama

I Puławska Pielgrzymka Rowerowa

Niedziela lubelska 29/2009

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W dniach 22-27 czerwca odbyła się I Puławska Pielgrzymka Rowerowa. Jej inicjatorami byli ks. Robert Karczmarek, duszpasterz z parafii pw. św. Józefa na Włostowicach oraz ks. Karol Mazur, duszpasterz parafii pw. Świętej Rodziny w Puławach. Pomysł takiego pielgrzymowania zrodził się w związku z Rokiem św. Pawła i stanowił uwieńczenie działań związanych z jego obchodami. Myślą przewodnią pielgrzymki były słowa św. Pawła: „Postępujcie drogą miłości” (Ef 5, 2). Swojego patronatu pielgrzymce użyczyli prezydent miasta Puławy Janusz Grobel oraz dziekan dekanatu puławskiego ks. Józef Brodaczewski. W organizację wyjazdu zaangażowali się strażnicy miejscy, ratownicy medyczni oraz wiele osób dobrej woli, które poświęciły swój czas oraz dobra materialne. Rola każdej z tych grup była niezwykle istotna dla przebiegu pielgrzymki: strażnicy czuwali nad bezpieczeństwem przejazdu na trasie, ratownicy leczyli kontuzje i urazy.
Pielgrzymka rozpoczęła się uroczystą Mszą św. w kościele pw. Świętej Rodziny w Puławach, której przewodniczył Ksiądz Dziekan. Wspólnie modlili się księża jadący z pielgrzymami na Jasną Górę oraz proboszcz parafii pw. Świętej Rodziny w Puławach. Z Bożym błogosławieństwem w drogę na rowerach wyruszyły 44 osoby. Trasa była podzielona na sześć etapów, każdy po ok. 100 km. Po drodze pielgrzymi odwiedzili wiele ciekawych miejsc. Wśród nich znalazły się: Święty Krzyż, kościół św. Anny, sanktuarium Ojca Pio na Przeprośnej Górce, sanktuarium Matki Bożej Gidelskiej oraz XIII-wieczny klasztor Ojców Cystersów w Wąchocku. Jednym z miejsc noclegu była Włoszczowa. Tam pielgrzymi usłyszeli niezwykłą historię sprzeciwu młodzieży, która z wielką wiarą broniła pozostawienia krzyża w szkole i w klasie. Jednak celem wędrówki było sanktuarium Matki Bożej na Jasnej Górze. Pielgrzymi uczestniczyli w Apelu Jasnogórskim, godzinkach oraz odsłonięciu Obrazu Czarnej Madonny. Księża - uczestnicy pielgrzymki - odprawili uroczystą Mszę św. w Kaplicy Matki Bożej Częstochowskiej, podczas której zostały zawierzone Maryi intencje mieszkańców Puław, zapisane w Księdze Intencji. Szczególny charakter tego miejsca wywołał wśród uczestników wiele wzruszeń i umocnił wiarę.
Pielgrzymka była także przygodą. Uczestnicy stworzyli wspólnotę, w której nawiązały się nowe znajomości, być może przyjaźnie. Wspólny trud zbliża i daje okazję do lepszego poznania drugiej osoby. Wszyscy starali się, aby atmosfera była miła i serdeczna. Ważne było wzajemne wspieranie się w chwilach kryzysowych np. wtedy, gdy teren był górzysty i pokonanie każdego kolejnego wzniesienia wymagało dużego wysiłku fizycznego. Pielgrzymka była okazją do pogłębienia wiary i duchowego rozwoju. Nie zabrakło też wśród pielgrzymów refleksji nad własnym życiem - rodzinnym i zawodowym. W wielu sytuacjach widać było działanie Ducha Świętego zarówno w sprawach doczesnych, jak i duchowych. Sam fakt pokonania 600 km w tak krótkim czasie, w górzystym terenie, dla ludzi niebędących sportowcami, jest tego dowodem. Sił duchowych i fizycznych dodawała wspólna, codzienna Msza św. i wieczorny Apel Jasnogórski. W ten sposób zostało zrealizowane motto wspólnego wędrowania: „Postępujcie drogą miłości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Święty Jan Nepomucen

Niedziela podlaska 20/2001

[ TEMATY ]

święty

Arkadiusz Bednarczyk

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen z kościoła w Lutczy

Św. Jan Nepomucen urodził się w Pomuku (Nepomuku) koło Pragi. Jako młody człowiek odznaczał się wielką pobożnością i religijnością. Pierwsze zapiski o drodze powołania kapłańskiego Jana pochodzą z roku 1370, w których figuruje jako kleryk, zatrudniony na stanowisku notariusza w kurii biskupiej w Pradze. W 1380 r. z rąk abp. Jana Jenzensteina otrzymał święcenia kapłańskie i probostwo przy kościele św. Galla w Pradze. Z biegiem lat św. Jan wspinał się po stopniach i godnościach kościelnych, aż w 1390 r. został mianowany wikariuszem generalnym przy arcybiskupie Janie. Lata życia kapłańskiego św. Jana przypadły na burzliwy okres panowania w Czechach Wacława IV Luksemburczyka. Król Wacław słynął z hulaszczego stylu życia i jawnej niechęci do Rzymu. Pragnieniem króla było zawładnąć dobrami kościelnymi i mianować nowego biskupa. Na drodze jednak stanęła mu lojalność i posłuszeństwo św. Jana Nepomucena.

Pod koniec swego życia pełnił funkcję spowiednika królowej Zofii na dworze czeskim. Zazdrosny król bezskutecznie usiłował wydobyć od Świętego szczegóły jej spowiedzi. Zachowującego milczenie kapłana ukarał śmiercią. Zginął on śmiercią męczeńską z rąk króla Wacława IV Luksemburczyka w 1393 r. Po bestialskich torturach, w których król osobiście brał udział, na pół żywego męczennika zrzucono z mostu Karola IV do rzeki Wełtawy. Ciało znaleziono dopiero po kilku dniach i pochowano w kościele w pobliżu rzeki. Spoczywa ono w katedrze św. Wita w bardzo bogatym grobowcu po prawej stronie ołtarza głównego. Kulisy i motyw śmierci Świętego przez wiele lat nie był znany, jednak historyk Tomasz Ebendorfer około 1450 r. pisze, że bezpośrednią przyczyną śmierci było dochowanie przez Jana tajemnicy spowiedzi. Dzień jego święta obchodzono zawsze 16 maja. Tylko w Polsce, w diecezji katowickiej i opolskiej obowiązuje wspomnienie 21 maja, gdyż 16 maja przypada św. Andrzeja Boboli. Jest bardzo ciekawą kwestią to, że kult św. Jana Nepomucena bardzo szybko rozprzestrzenił się na całą praktycznie Europę.

W wieku XVII kult jego rozpowszechnił się daleko poza granice Pragi i Czech. Oficjalny jednak proces rozpoczęto dopiero z polecenia cesarza Józefa II w roku 1710. Papież Innocenty XII potwierdził oddawany mu powszechnie tytuł błogosławionego. Zatwierdził także teksty liturgiczne do Mszału i Brewiarza: na Czechy, Austrię, Niemcy, Polskę i Litwę. W kilka lat potem w roku 1729 papież Benedykt XIII zaliczył go uroczyście w poczet świętych.

Postać św. Jana Nepomucena jest w Polsce dobrze znana. Kult tego Świętego należy do najpospolitszych. Znajduje się w naszej Ojczyźnie ponad kilkaset jego figur, które można spotkać na polnych drogach, we wsiach i miastach. Często jest ukazywany w sutannie, komży, czasem w pelerynie z gronostajowego futra i birecie na głowie. Najczęściej spotykanym atrybutem św. Jana Nepomucena jest krzyż odpustowy na godzinę śmierci, przyciskany do piersi jedną ręką, podczas gdy druga trzyma gałązkę palmową lub książkę, niekiedy zamkniętą na kłódkę. Ikonografia przedstawia go zawsze w stroju kapłańskim, z palmą męczeńską w ręku i z palcem na ustach na znak milczenia. Również w licznych kościołach znajdują się obrazy św. Jana przedstawiające go w podobnych ujęciach. Jest on patronem spowiedników i powodzian, opiekunem ludzi biednych, strażnikiem tajemnicy pocztowej.

W Polsce kult św. Jana Nepomucena należy do najpospolitszych. Ponad kilkaset jego figur można spotkać na drogach polnych. Są one pamiątkami po dziś dzień, dawniej bardzo żywego, dziś już jednak zanikającego kultu św. Jana Nepomucena.

Nie ma kościoła ani dawnej kaplicy, by Święty nie miał swojego ołtarza, figury, obrazu, feretronu, sztandaru. Był czczony też jako patron mostów i orędownik chroniący od powodzi. W Polsce jest on popularny jako męczennik sakramentu pokuty, jako patron dobrej sławy i szczerej spowiedzi.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 20.): Odkurzyłeś już?

2024-05-19 19:30

[ TEMATY ]

#PodcastUmajony

materiał prasowy

Po co mi Pismo Święte? Czy da się nim modlić? Czego w kontakcie z Biblią uczy nas Maryja? Zapraszamy na dwudziesty odcinek „Podcastu umajonego”, w którym ks. Tomasz Podlewski opowiada o maryjnym zachowywaniu i rozważaniu Słowa w sercu.

CZYTAJ DALEJ

W niedzielę pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do Piekar Śląskich

2024-05-21 08:01

[ TEMATY ]

Piekary Śląskie

Joanna Adamik Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

W najbliższą niedzielę odbędzie się doroczna stanowa pielgrzymka mężczyzn i młodzieńców do sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Piekarach Śląskich. Mszy św. będzie przewodniczył i homilię wygłosi prymas Polski abp Wojciech Nowak.

Jak poinformował w poniedziałek rzecznik archidiecezji katowickiej ks. Rafał Bogacki, metropolita katowicki abp Adrian Galbas w zaproszeniu do męskiej części diecezjan nawiązał do hasła tegorocznej pielgrzymki „Jestem w Kościele”. Hierarcha zaapelował przy tym o przyjrzenie się w Piekarach wspólnej obecności wiernych w Kościele i próbę odpowiedzi na pytanie, co zrobić, aby była ona jeszcze intensywniejsza.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję