Reklama

Kościół

George Weigel: Polacy muszą przestać patrzeć na Jana Pawła II "wstecz" i zacząć patrzeć jego oczami w przyszłość

Polscy katolicy powinni przestać patrzeć wstecz na tego wielkiego człowieka, jakim był Jan Paweł II, i zacząć patrzeć jego oczami w przyszłość. Trzeba poważnie przyjąć wezwanie Jana Pawła II do nowej ewangelizacji, w której każdy postrzega siebie jako ucznia-misjonarza - powiedział we wtorek goszczący w Polsce George Weigel. Amerykański teolog i pisarz, autor bestsellerowej biografii o życiu i pontyfikacie Jana Pawła II, uczestniczył w spotkaniu zorganizowanym w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie.

[ TEMATY ]

George Weigel

św. Jan Paweł II

Monika Książek/Niedziela

George Weigel

George Weigel

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

George`a Weigela, autora bestsellerów o życiu i pontyfikacie św. Jana Pawła II, gości w Polsce dominikańskie Wydawnictwo "W drodze". Do 17 maja zaplanowano cykl spotkań autorskich, ponadto liczne debaty i wywiady, a także wręczenie amerykańskiemu gościowi Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej. Współorganizatorem debaty w Warszawie i spotkania autorskiego w Krakowie jest Instytut Tertio Millennio.

Przed gościem z Ameryki głos zabrał o. Tomasz Grabowski OP - dominikanin i prezes Wydawnictwa "W drodze" przypomniał, że George Weigel jest znany polskiemu czytelnikowi zwłaszcza, choć nie tylko, z dwóch książek - "Świadek nadziei. Biografia Jana Pawła II" i "Kres i początek". Obie publikacje, wydane po raz pierwszy odpowiednio w 1999 r. i 2012 r., doczekały się teraz wznowienia. Do obu też powstały nowe, szersze wstępy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O. Grabowski podkreślił, że kierowane przez niego wydawnictwo nie liczy na powtórzenie sukcesu pierwszych wydań tych książek, które na świecie ukazały się w około 250 tys. egzemplarzy a "Świadek nadziei" został przetłumaczony na kilkanaście języków. Cel powtórnych wydań jest bowiem bardziej misyjny niż komercyjny.

Reklama

"Jestem przekonany, że biografia Jana Pawła II powinna być zawsze dostępna, ponieważ to, jak jest postrzegany, a dzisiaj mamy z tym dużą trudność, zależy od tego, czy jest dostęp do źródeł na temat nie tylko jego życia i faktów z tego życia, które są bardzo rzetelnie sprawozdane w tych publikacjach. Przede wszystkim chodzi o to, aby poznać tego człowieka wewnętrznie i aby cały czas był dostęp do źródła, które pozwala się zbliżyć do osoby Jana Pawła II" - wyjaśnił prezes Wydawnictwa "W drodze".

Podziel się cytatem

Jak podkreślił, wciąż do odkrywania i poznawania jest pontyfikat Jana Pawła II, jego duchowość i rozumienie misji Kościoła w świecie. Dziś recepcja myśli Papieża Polaka jest skomplikowana: z jednej strony powstało wiele ulic i pomników, a nawet pamiętamy wiele bon motów z papieskich wystąpień, a niektóre osoby mają też wiele osobistych wzruszających wspomnień z papieskich pielgrzymek. - Ale to wszystko za mało, aby zarazić myśleniem janopawłowym młodsze pokolenie. Współcześni 30- i 40-latkowie pamiętają, jeśli pamiętają, Jana Pawła II jako schorowanego staruszka, a dla większości młodych ludzi jest to postać historyczna. I tak jak innymi postaciami historycznymi nie są zainteresowani, tak samo nie są zainteresowani Janem Pawłem II - wskazywał dominikanin.

Reklama

Wyraził natomiast przekonanie, że ów pontyfikat jest nadal do odkrycia, trzeba go natomiast pogłębiać. Jak wskazał, świetnie wywiązują się z tego zadania autorzy amerykańscy, tłumacząc nauczanie Jana Pawła II na język popularny, który jest bardziej dostępny dla przeciętnego amerykańskiego odbiorcy. Chodzi bowiem właśnie o przetłumaczenie papieskich myśli i wskazówek tak, aby były zrozumiałe i łatwe do przyjęcia dla współczesnych młodych ludzi. Tymczasem w Polsce, obok nostalgicznego życia przeszłością w kwestii pontyfikatu Jana Pawła II, mierzymy się z krytyką papieża, która ma na celu zdyskredytowanego jego osoby i nauczania. Dlatego tylko poznając dogłębnie jego pontyfikat i osobę, będziemy w stanie rzetelnie odpowiadać na pojawiające się zarzuty i rozsądnie uczestniczyć w tej dyskusji.

Spotkanie prowadził red. Tomasz Królak, wiceprezes Katolickiej Agencji Informacyjnej, który podkreślił, że amerykański pisarz nie jest oficjalnym biografem Jana Pawła II, niemniej jednak jego publikacje ukazują w złożony sposób życie i pontyfikat papieża Polaka na tle historii Polski, Europy i świata. Stanowią swoisty "opis przygód człowieka XX i XXI wieku, przygód z duchowością i przeżywaniem chrześcijaństwa". - To wielka zasługa George`a Weigla, który pokazuje swojego bohatera na tle dziejów politycznych, kulturowych, społecznych i ekonomicznych. Wydaje mi się też, że sam jest osobą, która poprzez to pisanie o Janie Pawle II ukształtowany - dodał red. Królak.

George Weigel przypomniał krótko początki pracy nad biografią "Świadek nadziei", odniósł się przy tym do rozmowy z jednym z polskich historyków z czasów pierwszego wydania tej książki, w której zadał pytanie: czy to nie jest dziwne, że to amerykański badacz pisze biografię papieża? Usłyszał wówczas odpowiedź, że nie, gdyż Polacy mają zbyt emocjonalną więź z Janem Pawłem II i tym, czego dokonał.

Reklama

- Ten czas już się skończył. Nadszedł czas, aby polscy katolicy przestali patrzeć wstecz na tego wielkiego człowieka i zaczęli patrzeć oczami Jana Pawła II w przyszłość. Trzeba poważnie przyjąć wezwanie Jana Pawła II do nowej ewangelizacji, w której każdy powinien postrzegać siebie jako ucznia-misjonarza i wypełniać to zadanie misji na swoim terytorium - wyjaśnił George Weigel.

Podziel się cytatem

Jak przyznał, "to, co Jan Paweł II zrobił dla mnie, jak również dla całego Kościoła katolickiego, to pokazał nam, jak mamy patrzeć w przyszłość, aby zaspokoić potrzeby duchowe, kulturowe i społeczne ludzkości w XXI wieku" - powiedział Weigel, odpowiadając na pytanie, jak ukształtowało go pisanie o Janie Pawle II. Przyznał też, że ma to szczęście, iż bardzo wcześnie otrzymał dar wiary i nigdy nie doznał jej kryzysu, dlatego za ten dar łaski jest bardzo wdzięczny.

- Moje kontakty ze św. Janem Pawłem II pozwoliły mi przede wszystkim pogłębić wiarę i zrozumieć jak nasze życiowe decyzje powinny wynikać z codziennej modlitwy oraz odzwierciedlać naszą relację z Jezusem Chrystusem. Wszystko to, co Jan Paweł II robił w swoim nauczaniu, wynikało z jego codziennej rozmowy z Bogiem. Pokazał światu i mnie, że wszystkie aspekty naszego życia - duchowość, życie publiczne, osobiste - są ze sobą powiązane jedną nicią. Tak powinno wyglądać życie chrześcijanina i takie życie ucieleśniał Jan Paweł II jako radykalny uczeń Jezusa Chrystusa - powiedział.

Reklama

Zapytany czy jest jeszcze coś, co w życiu Papieża Polaka pozostaje dla niego zagadką czy tajemnicą, odpowiedział, że nie sądzi, aby takie niespodzianki istniały i pojawiły się, gdy archiwa papieskiego pontyfikatu zostaną udostępnione za 50, 60 lat. - Myślę, że może pogłębimy naszą wiedzę o działaniach Jana Pawła II w Kościele i świecie, ale nie sądzę, aby coś nas zaskoczyło. To, co pozostanie tajemnicą, w sensie teologicznym, to znaczenie jego życia duchowego. Karol Wojtyła był prawdziwym mistykiem, najgłębszy wymiar jego rozmów z Bogiem to wymiar nie dający się wytłumaczyć słowami - dodał amerykański teolog.

Gość z Ameryki był też pytany o szerszy niż tylko nauczanie papieskie, kontekst, w tym kondycję duchową współczesnej Europy. Przypomniał, że zręby zachodniej cywilizacji zostały ugruntowane na tradycji Jerozolimy, Aten i Rzymu. Te fundamenty jednak w ostatnich 200 latach zaczęły się kruszyć poprzez negację wiary w Boga, a kulminacją tego kierunku jest postmodernistyczne przeświadczenie o względności tego, czym jest i gdzie leży prawda. Mamy zatem do czynienia z tym, co Josef Ratzinger nazwał dyktaturą relatywizmu.

Swoistej nadziei na wyjście z tego chaosu George Weigel dopatruje się w powrocie wiary w Boga. To umożliwi odzyskanie wiary w rozum, co z kolei doprowadzi do odzyskania wiary w demokrację, której kryzys także dziś przeżywamy. Jedyną długofalową odpowiedzią na ten kryzys wydaje się nowa ewangelizacja. Nadzieje jego zdaniem przynosi to, czego można doświadczać na Światowych Dniach Młodzieży, na które przyjeżdżają młodzi, którzy "być może nie otrzymali dobrej katechezy, ale szukają tam domu, który nie będzie ciemny i zimny, natomiast szukają prawdy i wiary biblijnej".

Reklama

"W Ameryce te znaki nadziei widzę także wśród młodych księży, którzy zdecydowali się wstąpić na drogę kapłaństwa już po skandalach nadużyć seksualnych i wiedzą, że podejmują się posługi misyjnej, która nie będzie łatwa" - powiedział Weigel, przyznając, że dla tych kapłanów wzorem wciąż jest Jan Paweł II. - Oni chcą dziś dawać świeckim narzędzia do tego, aby szli i nawracali w świecie - dodał.

Na pytanie czy nauczanie Jana Pawła II będzie aktualne za 50 lat, amerykański teolog wyraził przekonanie, że będzie ono aktualne i za kilkaset lat. Jego zdaniem, za najistotniejsze w dzisiejszym świecie są te jego fragmenty, które odnoszą się do teologii ciała, zwłaszcza w świetle postępującej relatywizacji życia seksualnego. W dobie "licencji na aborcję", małżeństwo rozumiane jako dowolna konfiguracja współżycia osób dorosłych oraz ruch transgender, najlepszą odpowiedzią jest teologia ciała, gdyż mówi ona o wzajemnej komplementarności kobiet i mężczyzn. Teologia ciała jest źródłem, dzięki któremu możemy przeanalizować wszystkie wątki tej dekadenckiej ideologii, która jest nam narzucana i powiedzieć jej nie, ale najpierw musimy powiedzieć tak teologii ciała - zaznaczył.

Jak wskazał, żywy Kościół to Kościół, który przyjął na siebie zadanie nowej ewangelizacji. Jeśli Kościół w Polsce tego nie zrozumie, czeka go ścieżka może nie Irlandii czy kanadyjskiego Quebeku, ale bardziej dzisiejszych Włoch, gdzie katolicyzm jest widoczny powierzchownie, natomiast brak mu wewnętrznej energii do działania.

Reklama

Ponadto - podkreślił - nowa ewangelizacja nie zadziała, jeśli Kościół będzie identyfikowany z konkretnymi ugrupowaniami politycznymi, bo wtedy Ewangelia stanie się po prostu religijną agendą jakiejś partii politycznej, a to dla nowej ewangelizacji byłoby zabójcze. Jan Paweł II krytykował taki niebezpieczny mariaż w przypadku Kościoła w Ameryce Południowej i teologii wyzwolenia.

Nie znaczy to jednak - zaznaczył George Weigel - że Kościół ma nie brać udziału w życiu publi

cznym, ale musi to robić inaczej niż partie polityczne. Kościół zabiera taki głos, mówiąc o podstawowych prawach człowieka, ludzkiej godności, wspólnocie. Tak postąpili chociażby amerykańscy biskupi, podtrzymując ruch pro-life i argumentując o prawie do życia jako podstawowym prawie człowieka na podstawie wiedzy biologicznej, a nie teologii. - Nie musisz przy tym wierzyć w siedem sakramentów, dogmat o niepokalanym poczęciu czy to, że Bóg objawia się w Trzech Osobach. To pozwoliło odwrócić negatywny trend i bardziej chronić życie w Ameryce na każdym jego etapie. Z takiego podejścia mogą czerpać inne Kościoły lokalne - wyjaśnił George Weigel.

Podziel się cytatem

George Weigel (ur. 1951) to amerykański teolog, pisarz katolicki, działacz społeczny i polityczny. Zajmuje się głównie kwestiami dotyczącymi religii i kultury, obliczem chrześcijaństwa w dobie demokracji i kapitalizmu. Nakładem Wydawnictwa "W drodze" ukazały się książki jego autorstwa: „Ostateczna rewolucja: Kościół sprzeciwu a upadek komunizmu" (1995), „Następny papież. Urząd Piotra i misja Kościoła" (2020) oraz najlepiej sprzedająca się biografia papieża Jana Pawła II, zatytułowana „Świadek nadziei" (2024).

2024-05-14 14:40

Oceń: +9 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nasz papież

Niedziela toruńska 22/2020, str. I

[ TEMATY ]

pokolenie

św. Jan Paweł II

Ewa Melerska

Pokolenie św. Jana Pawła ii nie rozmyło się w zamęcie współczesności

Pokolenie św. Jana Pawła ii nie rozmyło się w zamęcie współczesności

Życie św. Jana Pawła II jest wielkim darem dla Kościoła i dla każdego z nas. Ten wielki świadek wiary, człowiek modlitwy i pokory, wciąż daje nadzieję i, wstawiając się za nami z nieba, pomaga przezwyciężać trudy codzienności.

W tym roku obchodzimy 100. rocznicę urodzin Karola Wojtyły. Z tej okazji w toruńskiej katedrze sprawowana była Eucharystia, w której dziękowano Bogu za dar jego życia i pontyfikatu.
CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”. Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”
CZYTAJ DALEJ

Msza Krzyżma Świętego

2025-04-18 22:48

Biuro Prasowe AK

    - Te święte trzy dni, które otwierają się dzisiaj przed nami, to szczególna okazja, by wejść, na ile się da, w głębię tajemnic Jezusa Chrystusa, Jednorodzonego Syna Bożego, Boskiego Logosu, który dla nas i dla naszego zbawienia przyjął ciało z Maryi Dziewicy – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy Krzyżma Świętego w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

Na początku homilii arcybiskup postawił pytanie: kim jest Jezus Chrystus? Podkreślił, że nurtowało ono mieszkańców już Nazaretu w odczytanej w Liturgii Słowa ewangelicznej scenie. Dla nich jednak Chrystus na zawsze miał pozostać tylko synem Józefa – cieśli. – Czytając Ewangelię, zdajemy sobie sprawę, że wielokrotnie, mimo cudów dokonywanych przez Jezusa, mimo nadzwyczajnej mądrości Jego nauczania, wracał problem, kim On jest – zauważył metropolita i wskazał, że prawda o Jezusie – Synu Bożym przyjęła swój najbardziej dramatyczny wyraz przed sądem Kajfasza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję