Uzasadnieniem postu, do którego zachęca nas Kościół, nie są względy fizyczne, bądź estetyczne. Podyktowane są potrzebą wewnętrznego oczyszczenia, by uwolnić się od grzechu i wejść na drogę pojednania z Bogiem i bliźnimi. Post i inne praktyki wielkopostne uważane są w tradycji chrześcijańskiej za cudowny oręż w walce ze złem - mówił bp Tadeusz Rakoczy Środę Popielcową
W pierwszy dzień Wielkiego Postu Biskup Ordynariusz celebrował Mszę św. w katedralnym kościele św. Mikołaja. Podczas modlitwy przewodniczy także obrzędowi posypania głów popiołem. - Dzisiejszy dzień ma swoją szczególną wymowę, która powinna nas pobudzać do wejścia na drogę nawrócenia. Obrzęd posypania głów popiołem pokazuje naszą słabość, ale także moc w słabości, gdy jesteśmy zanurzeni w życiu Boga samego. Ten obrzęd związany z wewnętrzną przemianą przypomina nam o kruchości i trwałości naszego życia - mówił bp Tadeusz Rakoczy.
Swoją homilię Hierarcha poświęcił przypomnieniu podstawowych prawd związanych z teologią grzechu, który jest zawsze zerwaniem przyjaźni człowieka z Bogiem, oraz chrześcijańskim praktykom pokutnym będącym wyrazem nawrócenia człowieka.
- Nawrócenie nie następuje raz na zawsze. Jest procesem, jest wewnętrzną drogą naszego życia. Dlatego nie może rozpoczynać się i kończyć w tym szczególnym okresie, jakim jest Wielki Post. Jest to codzienna droga, która wiedzie przez całą naszą egzystencję i obejmuje każdy dzień naszego życia - mówił Ksiądz Biskup.
Ordynariusz podkreślił wartość wielkopostnych praktyk pokutnych. - Modlitwa, post, jałmużna, uczynki miłosierdzia względem braci, stają się duchowymi ścieżkami Wielkiego Postu, które umożliwiają nam powrót do Boga w odpowiedzi na ponawiane wielokrotnie wezwania do nawrócenia. Są to trzy podstawowe praktyki, cenione także w tradycji żydowskiej, ponieważ przyczyniają się do oczyszczenia człowieka - wyjaśniał Hierarcha. - Niech okres Wielkiego Postu będzie czasem wzmożonej pokuty i medytacji Słowa Bożego. Niech każdy z nas uczestniczy z większym zapałem w Mszy św., Drodze Krzyżowej i Gorzkich Żalach. Tak uporządkujmy nasze zajęcia byśmy mieli więcej czasu dla Chrystusa - zachęcał wiernych biskup Tadeusz.
Dyrektor Caritas w Chersoniu został ranny po ataku rosyjskiego drona. Ks. Ihor Makar był w drodze do jednej z obsługiwanych przez niego parafii. Towarzyszyli mu klerycy z seminarium Drohobyczu, którym na szczęście nic się nie stało. Greckokatolicki kapłan będzie musiał przejść operację usunięcia odłamka z nogi. „Życie tutaj jest naprawdę niebezpieczne, ale moim powołaniem jako księdza jest być blisko ludzi, którzy chcą tu zostać” – mówi ks. Makar.
Do ataku doszło wczoraj w pobliżu Zelenivki niedaleko Chersonia. „Jechaliśmy za jednym z naszych parafian, zauważyłem drona na niebie. Z powodu mrozu droga była bardzo śliska, nie mogliśmy ani się zatrzymać, ani zawrócić... Zdałem sobie sprawę, że ten dron prawdopodobnie nas namierza” – relacjonuje ks. Makar. Eksplozja spowodowana przez drona rozbiła szyby, a także przedziurawiła koła i drzwi samochodu.
Shamsud-Din Jabbar, który zabił 14 osób świętujących Nowy Rok, zostawił też ładunek wybuchowy przed katedrą św. Ludwika. Wiele mediów pomija ten fakt.
Po zamachu w Nowym Orleanie media informowały, że policja sprawdza przedmioty, które mogą być ładunkami wybuchowymi domowej roboty. Stacja CNN informowała o bombie znajdującej się „o kilka przecznic” od miejsca, gdzie sprawca wjechał samochodem w tłum. Stacja nie dodała, że ładunek był pozostawiony przed nowoorleańską katedrą. Można przypuszczać, że miejsce nie było przypadkowe. Przypadająca 1 stycznia uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi to dzień, kiedy w świątyni miało się pojawić wiele osób.
Co najmniej dwie osoby zginęły w pożarach w Los Angeles, a 30 tys. mieszkańców dostało polecenie ewakuacji. Ponadto w dzielnicy celebrytów Pacific Palisades, na zachodzie miasta, brakuje wody w hydrantach, co uniemożliwia prace strażakom - poinformował w środę dziennik "Los Angeles Times".
"Doprowadziliśmy system do maksimum wytrzymałości" - skomentował brak wody w hydrantach Janisse Quinones, szef departamentu ds. wody i energii (DWP) miasta Los Angeles. Quinones wyjaśnił, że zapotrzebowanie na wodę "wyniosło w ciągu 15 godzinach czterokrotność normy, co spowodowało spadek ciśnienia w rurach".
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.