Reklama

Kościół

10 lat temu zmarł kard. Józef Glemp

Za prymasostwa kard. Józefa Glempa zmieniło się wszystko, zarówno w Polsce, jak i w Kościele. Wraz z jego odejściem zakończyła się era prymasów mających tak wielką władzę w Kościele w Polsce - powiedziała PAP autorka biografii prymasa Glempa dr Milena Kindziuk z UKSW.

[ TEMATY ]

kard. Józef Glemp

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W poniedziałek przypada 10. rocznica śmierci kard. Józefa Glempa, metropolity warszawskiego w latach 1981-2006 i prymasa Polski.

Zdaniem dr Kindziuk, trwające 28 lat prymasostwo Józefa Glempa było "przełomowe w dziejach Polski i w historii Kościoła".

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

"Chociaż różne są dziś jego oceny, to na pewno trzeba powiedzieć jedno: że to kard. Glemp wprowadził Kościół w nowe czasy. Wraz z odejściem kard. Glempa zakończyła się era prymasów mających tak wielką władzę w Kościele w Polsce. Za jego prymasostwa zmieniło się wszystko, zarówno w Polsce, jak i w Kościele" - oceniła.

Jak wyjaśniła, kardynał Glemp był ostatnim prymasem związanym z Warszawą, a zarazem ostatnim, który był jednocześnie przewodniczącym Konferencji Episkopatu i głową Kościoła w Polsce, który miał specjalne uprawnienia legatus natus, zobowiązujące do utrzymywania stałych relacji z Watykanem i konsultacji przy nominacjach biskupów, gdy nie było jeszcze w Polsce nuncjusza apostolskiego.

"To także ostatni prymas będący zarządcą dwóch diecezji naraz - gnieźnieńskiej i warszawskiej - do tego duszpasterz polskiej emigracji i ordynariusz katolików obrządków wschodnich niemających swego biskupa. Ostatni przywódca religijny i mąż stanu zarazem, ostatni interrex – tego bowiem wymagała sytuacja w Polsce przełomu wieków" - podkreśliła.

Podziel się cytatem

Reklama

"Gdy patrzy się z perspektywy lat, wydaje się wręcz niemożliwe łączenie tylu funkcji naraz. Prymas starał się temu sprostać, prowadził bardzo intensywny tryb życia, ale swe zadania wykonywał rzetelnie. Był autorytetem moralnym, liderem w Kościele. Ostatnim takim prymasem" - oceniła Kindziuk.

Reklama

Zastrzegła, że kiedy kard. Glemp obejmował urząd w 1981 roku, za wszelką cenę nie chciał wchodzić w żadne sprawy polityczne, jednak praktycznie przez całe prymasostwo musiał zajmować się polityką.

Przypomniała, że na sposobie funkcjonowania kard. Glempa swoje piętno odcisnął kard. Stefan Wyszyński, którego ks. Glemp był sekretarzem i najbliższym współpracownikiem przez 12 lat.

Podziel się cytatem

Reklama

Kindziuk wyjaśniła, że w sekretariacie prymasa Polski ks. Glemp przygotowywał dokumenty na zebrania plenarne Episkopatu, jako doktor obojga praw zajmował się sprawami prawnymi, tłumaczył korespondencję, towarzyszył Wyszyńskiemu w podróżach i jeździł na wizytacje do parafii, zwłaszcza na terenie archidiecezji gnieźnieńskiej.

Reklama

"Wyszyński cenił go jako sekretarza. Chociaż, jak opowiadał mi kard. Glemp, niekiedy miał inną opinię na dany temat niż prymas Wyszyński, i otwarcie mu o tym mówił. Taka niezależność myślenia i otwartość w wyrażaniu poglądów Wyszyńskiemu się podobała. Miał zaufanie do swego sekretarza. Z kolei Glemp sam nazywał kard. Wyszyńskiego +ojcem+" - zastrzegła.

Zdaniem dr Kindziuk, Józef Glemp przy prymasie Wyszyńskim dobrze poznał Kościół, był przez to przygotowany do przejęcia roli prymasa po śmierci Wyszyńskiego. "Od początku miał trudną rolę: musiał pełnić funkcję po wielkim poprzedniku, wiedząc, że będzie z nim na każdym kroku porównywany. Cenne jednak było to, że prymas Glemp nie usiłował naśladować swego poprzednika, zdawał sobie sprawę, że jest kimś innym i otwarcie o tym mówił" - podkreśliła.

Dodała, że kard. Glemp był kontynuatorem linii prymasa Wyszyńskiego. "Było to widoczne np. w czasie stanu wojennego, kiedy – tak jak prymas Wyszyński – dbał o zachowanie +biologicznej tkanki narodu+ i wzywał do zachowania spokoju i nieprzelewania krwi. Był za to krytykowany. Dziś jednak, z perspektywy czasu, wiadomo już, że identyczną linię wytyczał papież Jan Paweł II i widać, że była to linia słuszna, przemyślana strategia całego Kościoła. Nie wiadomo, jak potoczyłyby się dzieje Polski, gdyby prymas Glemp 13 grudnia 1981 roku wygłosił płomienne kazanie zagrzewające Polaków do walki" - oceniła.

Podziel się cytatem

Reklama

Dr Kindziuk zaznaczyła, że najtrudniejszą sprawą w całym prymasostwie kard. Glempa było zamordowanie ks. Jerzego Popiełuszki. "Był to jego dramat, jak sam mówił, gdyż nie zdołał uratować życia swemu kapłanowi" - przyznała. Jednocześnie zastrzegła, że tak naprawdę kard. Glemp nie miał realnej możliwości uratowania go. "Nawet gdyby zmusił ks. Jerzego do wyjazdu do Rzymu, nie wiadomo, czy i tam SB by go nie odnalazła. Kard. Glemp czynił co mógł: napominał ks. Jerzego, by był bardziej ostrożny, proponował, by może zrezygnował na jakiś czas z głoszenia kazań podczas mszy za Ojczyznę, gdyż wiedział, że jego życie jest zagrożone. Takie nieformalne sygnały otrzymywał od przedstawicieli władz komunistycznych. Ale nie mógł go do niczego zmusić, wiedział, że głosi on Ewangelię i nie robi nic złego. Nie przeniósł go też na inną parafię, pozwalał kontynuować działalność. Czuł się jednak odpowiedzialny za życie swego księdza, stąd miał później wyrzuty sumienia, że nie zdołał uratować mu życia, za co zresztą przepraszał w publicznym rachunku sumienia w roku 2000" - przypomniała. Dodała, że to prymas Glemp rozpoczął proces beatyfikacyjny ks. Jerzego.

Reklama

W ramach obchodów 10. rocznicy śmierci prymasa Glempa o godz. 17.00 rozpocznie się konferencja "Zrobiłem, co mogłem. Jak prymas Polski Józef Glemp zostanie zapamiętany?", która odbędzie się w Domu Arcybiskupów Warszawskich. W panelu dyskusyjnym wezmą udział: metropolita gnieźnieński i prymas Polski abp Wojciech Polak, kierownik sekretariatu prymasa Józefa Glempa bp Andrzej Dziuba, wieloletni kapelan kard. Józefa Glempa ks. prof. Krzysztof Pawlina, a także redaktor Grzegorz Polak, konsultant książki autorstwa Mileny Kindziuk pt. „Kard. Józef Glemp. Ostatni taki Prymas”.

Reklama

Następnie o godz. 19.00 w archikatedrze warszawskiej św. Jana Chrzciciela metropolita warszawski będzie przewodniczył Mszy św., a homilię wygłosi abp Wojciech Polak.

Reklama

Kard. Józef Glemp urodził się w Inowrocławiu 18 grudnia 1929 r. Święcenia kapłańskie przyjął w 1956 roku. W 1967 r. ks. Glemp został osobistym sekretarzem prymasa Stefana Wyszyńskiego.

W marcu 1979 r. został biskupem diecezji warmińskiej, sakrę przyjął z rąk prymasa Wyszyńskiego. Po jego śmierci w maju 1981 został arcybiskupem warszawskim i gnieźnieńskim oraz prymasem Polski. W 1983 r. otrzymał godność kardynała.

Jako ostatni z prymasów przez wiele lat łączył funkcję metropolity warszawskiego i gnieźnieńskiego z funkcją przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski.

Reklama

W 2007 r. kard. Glemp przeszedł na emeryturę. Decyzją papieża Benedykta XVI tytuł prymasa zachował do 80. roku życia, czyli do 2009 r. Zmarł 23 stycznia 2013 r. w Warszawie w wieku 83 lat.

Kard. Józef Glemp został pochowany w kryptach archikatedry warszawskiej.(PAP)

Autor: Iwona Żurek

iżu/ mhr/

2023-01-23 07:41

Ocena: +8 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

11. rocznica śmierci kard. Józefa Glempa – Prymasa Polski o szerokich kompetencjach

[ TEMATY ]

kard. Józef Glemp

Bożena Sztajner/Niedziela

Kard. Józef Glemp był ostatnim prymasem Polski łączącym z urzędu tę funkcję z rolą przewodniczącego Konferencji Episkopatu. Był on - jak podkreślają świadkowie - człowiekiem wielkiej osobistej pokory a zarazem cechowała do dalekowzroczna intuicja. Dzięki temu w sposób twórczy przeprowadził Kościół w Polsce od epoki totalitarnej do epoki wolności. A o dobrym wyczuciu polskiej racji stanu świadczyło jednoznaczne opowiedzenie się za integracją europejską.

Nominacja dużym zaskoczeniem

CZYTAJ DALEJ

Patronka dnia - św. Małgorzata z Cortony

[ TEMATY ]

Św. Małgorzata z Cortony

pl.wikipedia.org

Małgorzata z Kortony

Małgorzata z Kortony

W historii św. Małgorzaty występuje wiele elementów z baśni lub fabularnego filmu. Piękna dziewczyna, książęcy zamek, macocha, które nie toleruje przybranej córki, kochanek, który umiera w tajemniczy sposób, a na końcu oczywiście szczęśliwe zakończenie- nawrócenie, które doprowadzi Ją do świętości.

W 1247 r. na świat przychodzi Małgorzata, w wieku 8 lat zostaje osierocona przez matkę, a ojciec żeni się ponownie. Zazdrosna macocha nie toleruje dziewczynki, co objawia się w uprzykrzaniu jej życia. Młoda Małgorzata szuka wolności, w wieku 18 lat zakochuje się w Arseniuszu z Montepulciano, z którym ucieka, myśląc, że ich uczucie zakończy się małżeństwem. Niestety nigdy do tego nie doszło, po mimo przyjścia na świat ich dziecka, gdyż szlachecka rodzina nie zgadza się na ich związek. Małgorzata próbuje wtopić się w życie rodziny swojego ukochanego, hojnie pomagając ubogim.

CZYTAJ DALEJ

Oleśnickie uwielbienie [Zaproszenie]

2024-05-15 11:37

mat. pras

Dla wielu osób długi weekend pozwala aktywnie spędzić czas. A skoro tym razem mamy wolne od pracy, bo przypada Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pana Jezusa, to dlaczego nie spędzić tego czasu przy dobrej chrześcijańskiej muzyce?

Boże Ciało to czas, kiedy możemy poświęcić więcej czasu rodzinie, a bardzo często odwiedzają nas w tym czasie krewni. Tym bardziej jest to zaproszenie, aby pokazać piękno wiary katolickiej.  -Z ogromnym entuzjazmem już po raz jedenasty zabrzmi uwielbienie Jezusa w Oleśnickim parku nam stawami. W uroczystość Bożego Ciała 30.05.2024r. chcemy oddać Bogu Chwałę i podziękować, że zawsze jest z nami. Chór "Iunctus" wraz ze wspólnotą Miłość Pańska i przyjaciółmi zaprasza na koncert ewangelizacyjny "Wiara czyni cuda". Pragniemy w jedności wyśpiewać Bogu, że jest dobry i pełen pokoju. - zaprasza ks. Wojciech Bujak, duchowy opiekun wydarzenia oraz wspólnoty "Miłość Pańska" i dodaje: - Podczas koncertu odbędzie się premiera płyty chóru "Iunctus", z czego ogromnie się radujemy, bo pracowaliśmy cierpliwie czekając na ten dzień. Cieszymy się, że możemy zgromadzić mieszkańców Oleśnicy na wspólnej modlitwie i śpiewie dzieląc się muzyką, która jest naszą pasją. Rozpoczynamy w czwartek 30 maja o 19:30 w amfiteatrze nad oleśnicki stawami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję