Reklama

Jan Paweł II

Prof. Grygiel: Jan Paweł II od początku wiedział, że czeka go zamach

Prof. Stanisław Grygiel, jeden z najbliższych przyjaciół Karola Wojtyły od czasów krakowskich, wielokrotnie rozmawiał z Janem Paweł II o zamachu na jego życie. „Kiedy opowiadał o tym wydarzeniu, byłem wówczas przekonany, że jestem najbliżej jego świętości. Widział ten zamach, tak jak wszystko inne na co patrzył, w świetle aktu stworzenia, w świetle Miłości stwarzającej człowieka do Miłości. To pozwalało mu dostrzec miłość Boga w tym, co go spotkało” – powiedział w rozmowie z Radiem Watykańskim prof. Grygiel.

[ TEMATY ]

rocznica

zamach

św. Jan Paweł II

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mieszkający od ponad 40 lat niedaleko Watykanu przyjaciel Jana Pawła II, miał wiele okazji, aby rozmawiać z papieżem o wydarzeniach z 13 maja sam na sam. Podkreśla, że nie miał on żadnej traumy po zamachu na swoje życie i nie czuł żalu do Alego Ağcy, któremu od razu przebaczył. W rozmowie z Radiem Watykańskim ujawnia, że papież spodziewał się ataku od początku swojego pontyfikatu.

„Papież od samego początku był przeświadczony, że czeka go zamach. W 1979 r. uczestniczyłem we Mszy odprawianej przez niego na Polskim Cmentarzu Wojennym na Monte Cassino. W czasie liturgii jakiś mężczyzna podszedł do Giulio Andreottiego, który klęczał blisko ołtarza i wręczył mu kartkę. Premier Włoch przeczytał ją i schował do kieszeni. Zaraz po Mszy dowiedziałem się, że policja obezwładniła człowieka, który przedzierał się w stronę ołtarza z nożem – wspomina prof. Stanisław Grygiel. – W tym samym dniu jadłem u Ojca Świętego kolację. Wspomniałem o próbie zamachu. Papież, gdy to usłyszał, zamilkł, postukał palcem po stole i powiedział: «no popatrz, już mnie szukają…». Zrozumiałem, że jest świadom tego, co mu grozi. On był z tym bardzo pogodzony, w tym sensie, że zrobił ofiarę ze swojego życia”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W dniu zamachu prof. Stanisław Grygiel wraz z małżonką gościł w Madrycie, gdzie na tamtejszym uniwersytecie miał wygłosić konferencję na temat antropologii Jana Pawła II. O zamachu na życie swojego przyjaciela dowiedział się tuż przed rozpoczęciem wystąpienia. Spontanicznie, wraz z setkami zgromadzonych osób, odmówił wówczas Ojcze Nasz o jego ocalenie. Choć potem jeszcze nie raz zawierzał Jana Pawła II w modlitwie, wydawało mu się, że Bóg zbyt okrutnie postąpił z papieżem. Ze swoich wątpliwości zwierzył się Janowi Pawłowi II podczas jednego z ich pierwszych spotkań po zamachu.

Reklama

„Kilka miesięcy po zamachu Alego Ağcy powiedziałem mu: «Wie Ojciec Święty, to jest jakaś wielka opatrznościowa sprawa z tym zamachem. Pan Bóg to dopuścił po coś, ale wydaje mi się, że zbyt okrutnie postąpił z Ojcem Świętym, potraktował go jak narzędzie». Papież chwilę się zastanowił i odpowiedział: «Wiesz, że nie ma nic piękniejszego niż bycie narzędziem w rękach Boga, zwłaszcza dla kapłana…». On tak się zawierzył Bogu, że gotów był przyjąć nawet taką śmierć. Uważał, że to wszystko w zamysłach Boga ma swój wielki sens i służyć będzie jakiemuś wielkiemu dobru” - wspominał prof. Grygiel.

Dziennikarze przez wiele lat pytali prof. Stanisława Grygiela, kto jego zdaniem, stoi za próbą zamordowania Jana Pawła II. Pierwsze takie pytania padły już w Madrycie, w dniu zamachu. „Unikałem jednoznaczności. Zawsze mówiłem, że ten, kto miał z tego korzyść” – opowiada profesor, który po kilku latach sam zadał to pytanie Janowi Pawłowi II. Papież odpowiedział: «Wystarczy przeczytać listy, które Ağca do mnie pisze, żeby wiedzieć, kto za tym stoi…». Nie dopytywałem, bo byłoby bardzo niedyskretne pytać, co pisze Ağca. Mogłem się tylko domyślać”. Podobnej odpowiedzi udzielił mu ówczesny szef sztabu armii włoskiej. „Powiedział, że jest oczywiste, kto stał za zamachem, ale nie ma na to niestety twardych dowodów” – dodaje Stanisław Grygiel.

2021-05-13 16:01

Ocena: +10 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kościół ostro potępia zamach na redakcję „Charlie Hebdo”

[ TEMATY ]

Kościół

zamach

BBC NEWS

Stolica Apostolska oraz francuski Kościół zdecydowanie potępiły zamach terrorystyczny na redakcję francuskiego magazynu „Charlie Hebdo”. W jego wyniku 12 osób nie żyje a przynajmniej 10 jest ciężko rannych.

W komunikacie Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej znajdujemy słowa podwójnego potępienia z powodu aktu przemocy oraz zamachu na wolność słowa. Natomiast sekretarz generalny francuskiego episkopatu a zarazem jego rzecznik, ks. prałat Olivier Ribadeau Dumas w imieniu Kościoła wyraził współczucie osobom bliskim ofiar zamachu oraz redakcji tygodnika „Charlie Hebdo”. Stwierdził, że nic nie może usprawiedliwiać takiej przemocy. Jest ona wymierzona w wolność słowa, będącą podstawowym elementem życia społecznego. Jednocześnie wskazał, że społeczeństwo pluralistyczne musi nieustannie podejmować trud budowy pokoju i braterstwa. „Ujawnione w tym zamachu barbarzyństwo rani nas wszystkich” - czytamy w komunikacie. Ks. Ribadeau Dumas zachęcił, aby w obliczu gniewu, który może ogarnąć społeczeństwo podwoić wysiłki na rzecz umocnienia pokoju i braterstwa. Wyrazy solidarności z ofiarami tego zamachu wyraziła również redakcja katolickiego dziennika „La Croix”.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: dziękczynienie za dar przyjęcia I Komunii Świętej

2024-05-15 17:34

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Pierwsza Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

Przyjeżdżają, aby podziękować za dar przyjęcia I Komunii Świętej. To czas dziękczynienia dzieci, ale i rodziców, katechetów, duszpasterzy - docierają na Jasną Górę ze wszystkich stron Polski.

- Tworzymy piękną rodzinę, bo jesteśmy tu wspólnie z dziećmi, ich rodzicami, opiekunami, nauczycielami - zauważył proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela z Chełma z diec. tarnowskiej ks. Jerzy Bulsa.

CZYTAJ DALEJ

Odnowiony krzyż

2024-05-16 09:29

ks. Łukasz Romańczuk

Zebrani wokół krzyża

Zebrani wokół krzyża

Wrocław - Zakrzów: - Przy ul. Bora-Komorowskiego , został poświęcony odnowiony krzyż przydrożny. Poświęcenia dokonał ksiądz Wiesław Karaś, proboszcz parafii pw. św. Jana Apostoła.

Renowacja krzyża odbyła się dzięki staraniom NSZZ „Solidarność” Whirlpool Polska we Wrocławiu, a także mieszkańców, którzy razem od wielu lat opiekują się tym miejscem. - Dziękuje wam za to, że ten krzyż jest tak pięknie odnowiony. Ma on już swoją historię. Dziękuję środowisku dawniej “Polaru”, a dziś “Whirlpoolu”, które dba o to miejsce i przyczyniło się do jego renowacji. Cieszę się, że to miejsce uświęcone modlitwą jest w poszanowaniu - zaznaczył ks. Karaś. - Spoglądam na ten krzyż i zawsze, kiedy będę w tym miejscu, to będę z jeszcze większą satysfakcją będę was wspominał w swoim sercu, was, którzy tu przychodzicie, modlicie się i dbacie o to miejsce.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję