Reklama

Watykan

Ochrona nieletnich w Kościele - konferencja w Watykanie

Odpowiedzialność biskupów, synodalność i kolegialność w rozliczaniu oraz transparentność to tematy, wokół których debatowano w dniach 21-24 lutego br. podczas szczytu na temat ochrony nieletnich w Kościele przed wykorzystywaniem seksualnym. Na zakończenie spotkania Franciszek zaapelował do wszystkich władz i poszczególnych osób o kompleksową walkę przeciwko wykorzystywaniu małoletnich. "Mamy tu do czynienia z ohydnymi przestępstwami, które powinny być wymazane z powierzchni ziemi. Tego żąda wiele ofiar ukrytych w rodzinach i różnych środowiskach naszych społeczeństw” – powiedział papież.

[ TEMATY ]

Watykan

konferencja

nadużycia seksualne

Mazur/episkopat.pl

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W zgromadzeniu wzięło udział – pod przewodnictwem papieża Franciszka – 190 osób, w tym 114 przewodniczących (lub ich zastępców) krajowych konferencji biskupich, 14 zwierzchników katolickich Kościołów wschodnich, 22 wyższych przełożonych zakonnych męskich i żeńskich, prefekci i przewodniczący urzędów Kurii Rzymskiej, przedstawiciele Rady Kardynałów, moderatorzy i głoszących konferencje. Kościół w Polsce reprezentował wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.

Potrzeba konkretów

Franciszek w krótkim wprowadzeniu w obrady powiedział, że zwołał jego uczestników, aby w obliczu plagi nadużyć seksualnych popełnionych przez ludzi Kościoła względem nieletnich, wszyscy razem słuchali Ducha Świętego, w pokorze poddali się Jego prowadzeniu, wsłuchując się w głos najmniejszych, którzy domagają się sprawiedliwości. "Święty Lud Boży patrzy nas i oczekuje nie tylko zwykłych i oczywistych potępień, ale konkretnych i skutecznych środków zaradczych. Potrzebujmy konkretów. Rozpoczynamy zatem ten proces uzbrojeni w wiarę i ducha maksymalnej szczerości, odwagi i konkretności” - powiedział papież. Przekazał też 21 postulatów, które zostały sformułowane na podstawie wniosków nadesłanych przez poszczególne episkopaty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Bolesne świadectwa

Ważnymi i niezwykle wstrząsającymi elementami watykańskiego szczytu były bolesne świadectwa ofiar pedofilii mówiące o cierpieniu, zmowie milczenia i doznanych krzywdach, a zarazem o wielkim pragnieniu przywrócenia wiarygodności Kościołowi, poprzez zdecydowane i odpowiedzialne działania jego członków. Pochodzący z Chile mężczyzna stwierdził, że „pierwszą jego myślą, jako katolika było: pójdę opowiedzieć o wszystkim Świętej Matce Kościołowi, gdzie mnie wysłuchają i potraktują z szacunkiem”. Niestety, jak wyznał, został potraktowany jak kłamca, odwrócono się do niego plecami i nazwano wrogiem Kościoła. Wskazał, że trzeba konkretnie zmierzyć się z tą straszliwą sprzecznością, iż księża, którzy powinni być lekarzami dusz stają się ich zabójcami, a zarazem zabójcami wiary.

Reklama

Pochodząca z Afryki kobieta, która przez 13 lat była wykorzystywana seksualnie przez kapłana (od 15 do 28 roku życia). Trzy razy była z nim w ciąży i za każdym razem została przez niego zmuszona do dokonania aborcji. Była od niego uzależniona ekonomicznie. Kiedy nie chciała spełniać jego zachcianek seksualnych była bita. „Moje życie jest zniszczone. Doświadczyłam tak wielkiego upokorzenia” – mówiła kobieta wskazując, że księża mogą bardzo pomóc, ale mogę też wyrządzić wiele szkód.

Mężczyzna z kontynentu azjatyckiego, ponad sto razy molestowany przez zakonnika. Wskazał na zmowę milczenia, z jaką spotkał się wśród przełożonych zakonnych, do których zwrócił się po pomoc. „Regularnie kryli problem i kryli oprawców. Stawiłem czoło temu problemowi przez wiele lat, jednak większość przełożonych nie jest w stanie powstrzymać oprawców ze względu na łączące ich przyjaźnie” – mówił. Wskazał, że trzeba w tym kierunku naprawdę zdecydowanych działań, bo „dla Kościoła w Azji jest to bomba z opóźnionym zapłonem”.

"Kiedy Jezus miał umrzeć, Jego matka była z Nim. Kiedy byłem maltretowany przez księdza, Kościół - moja matka - zawiódł mnie. Kiedy potrzebowałem kogoś w Kościele, aby porozmawiać o nadużyciach i mojej samotności, wszyscy odwrócili się ode mnie, a ja czułem się jeszcze bardziej samotny, nie wiedząc, dokąd pójść" - wybrzmiało świadectwo kolejnej ofiary.

Inna ofiara pedofilii wyznała: "Czuję się jak żebrak stojący u wrót zamku. Żebrak prawdy, sprawiedliwości, światła, a wszystko, co otrzymuję, to milczenie i strzępki informacji, które muszę ekstrapolować. Jestem zmęczony i wykończony, tak, jak gdyby się ukryli za murami swojej godności, swoich ról, których nie rozumiem. To dla mnie coś złego, bo byłem wykorzystywany, a dlaczego nie mówią prawdy i dlaczego ci, którzy powinni być szafarzami prawdy i światła, chowają się w ciemnościach".

Reklama

Odpowiedzialność biskupów

Obszerne wprowadzenie w tematykę obrad wygłosił z wielkim wzruszeniem a nawet chwilami ze łzami w oczach kard. Luis Antonio Tagle z Filipin. W referacie pt. „Zapach owiec. Poznanie ich bólu i uzdrowienie ich ran podstawowym zadaniem pasterza” arcybiskup metropolita Manili a zarazem przewodniczącym Caritas Internationalis zaznaczył, że wykorzystywanie seksualne nieletnich przez wyświęconych ludzi Kościoła „zadało rany nie tylko ich ofiarom, ale także ich rodzinom, duchowieństwu, Kościołowi, całemu społeczeństwu, samym sprawcom i biskupom”. Za skandaliczny uznał brak odpowiedzi z ich strony a nawet zaprzeczanie i ukrywanie przestępstw. Wskazał ponadto, że Kościół potrzebuje koniecznie odbudowy zaufania wiernych, „proponując miłość bezwarunkową do ofiar, prosząc jeszcze raz o przebaczenie i przyznając, że nie zasługujemy na nie". Wyraził przekonanie, że drogą wyjścia z zaistniałej sytuacji jest „zdecydowana poprawa konkretnego błędu”, aby „iść razem do ofiar, cierpliwie i stale prosząc je o przebaczenie, wiedząc, że ten dar może uzdrowić jeszcze lepiej”.

Rozpoznać i potępić przestępstwa

Abp Charles Scicluna, zastępca sekretarza Kongregacji Nauki Wiary od lat zajmujący się walką z nadużyciami seksualnymi duchownych, w swoim wystąpieniu pt. „Kościół jako szpital polowy. Podejmowanie odpowiedzialności” wskazał na konkretne obowiązki spoczywające na biskupach w walce z wykorzystywaniem seksualnym małoletnich. W swym wystąpieniu skupił się na praktycznych wskazówkach dotyczących poszczególnych faz postępowania w walce z nadużyciami i budowania kultury prewencji.

Przypomniał m.in., że w sprawach dotyczących niewłaściwego postępowania seksualnego należy unikać wszelkich niepotrzebnych opóźnień. Ludzie muszą wiedzieć, że mają prawo i obowiązek zgłaszania nadużyć, a kontakty do delegatów zajmujących się tymi przestępstwami w Kościele muszą być publiczne i łatwo dostępne. Przypomniał, że ważnym elementem przy zgłaszaniu nadużyć, czy w trakcie trwania procesów zarówno kanonicznych jak i karnych, jest możliwość spotkania ofiar z biskupem, czy wyznaczonym przez niego wrażliwym delegatem, a ofiary mają prawo do bycia informowanymi o aktualnym stanie postępowania.

Reklama

Przewodniczący kolegium ds. rozpatrywania odwołań w sprawach najcięższych przestępstw w Kongregacji Nauki Wiary stwierdził zarazem, że by tworzyć kulturę prewencji konieczna jest przejrzystość działania oraz jasna i sprawna komunikacja, a także nieustanna formacja. Zasadniczym wyzwaniem jest także dopuszczanie do kapłaństwa tylko odpowiednich kandydatów, nawet w obliczu malejącej liczby powołań.

Abp Scicluna przyznał zarazem, że jednym z aspektów współodpowiedzialności w prewencji jest odpowiednia selekcja kandydatów na biskupów, tak by nie zostawali nimi ludzie kulejący swym życiem.

2019-02-24 16:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: nie ma zagrożenia niewypłacalności, choć sytuacja finansowa jest trudna

[ TEMATY ]

Watykan

pixabay.com

„Mamy przed sobą trudne lata. W związku z pandemią oczekuje się, że dochody spadną od 25 do 45 proc. Ale nie oznacza to obcięcia płac i pomocy dla ubogich – powiedział prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych, ks. Juan Antonio Guerrero Alves SJ. Udzielił on wywiadu dyrektorowi programowemu mediów watykańskich, Andrei Torniellemu. Przedmiotem rozmowy był wpływ globalnego kryzysu zdrowotnego, wywołanego pandemią koronawirusa na sytuację finansową Stolicy Apostolskiej i Państwa Watykańskiego.

Na wstępie ks. Guerrero Alves podkreślił, że Watykanowi nie grozi niewypłacalność. Nie oznacza to jednak, że nie musi on stawiać czoła kryzysowi, tym bardziej, że na pewno czekają nas trudne lata. Prefekt Sekretariatu ds. Gospodarczych przypomniał, że Kościół wypełnia swoją misję dzięki ofiarności wiernych i nie sposób powiedzieć, ile ludzie będą w stanie przekazać. „Właśnie dlatego musimy być oszczędni” – powiedział hiszpański jezuita. Jednocześnie przypomniał, że Stolica Apostolska nie jest przedsiębiorstwem, jej celem nie jest zysk, a służba Kościołowi powszechnemu i nie wszystko można mierzyć jako deficyt, czy stratę. Zapewnił, że chociaż należy oczekiwać spadku przychodów od 25-45 proc., to nie dotknie to płac oraz pomocy dla ubogich. Dodał, że Stolica Apostolska pracuje obecnie nad przejrzystym systemem i centralizacją inwestycji. „Nasz budżet musi być budżetem misji, który wiąże liczby z misją Stolicy Apostolskiej” – podkreślił ks. Guerrero Alves.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Nycz: wszyscy możemy robić dużo więcej na rzecz wsparcia kobiet w ciąży

2024-05-20 17:59

[ TEMATY ]

kobieta

kard. Kazimierz Nycz

Karol Porwich/Niedziela

kard. Kazimierz Nycz

kard. Kazimierz Nycz

Wzmocnienie pomocy kobietom, które przeżywają problemy związane z ciążą jest absolutnie niezbędne - powiedział KAI kard. Kazimierz Nycz. “Możemy w tej dziedzinie robić dużo więcej: zarówno społeczeństwo, państwo, samorządy jak i Kościół” - stwierdził metropolita warszawski.

Świetnym przykładem i wzorem takiej pomocy jest, zdaniem kardynała, bł. Edmund Bojanowski, który w XIX wieku założył cztery gałęzie zgromadzenia sióstr służebniczek. “Pochodził z wysoko postawionej rodziny ziemiańskiej, odkrył ducha i potrzeby tamtego czasu. Na szeroką skalę zakładał ochronki, troszczył się nie tylko o dzieci, ale też o kobiety, które nie mogły zapewnić urodzonym dzieciom opieki i wykształcenia” - przypomniał kard. Nycz.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Müller: samobójstwo dla chrześcijan nie jest opcją

2024-05-21 14:30

[ TEMATY ]

pielgrzymowanie

samobójstwo

Kard. Müller

Karol Porwich/Niedziela

Bóg nie unika kontaktu z nami. On nas dotyka i obejmuje – powiedział kard. Müller

Bóg nie unika kontaktu z nami. On nas dotyka i obejmuje – powiedział kard. Müller

Samounicestwienie przez samobójstwo, narkotyki i alkohol lub powiedzenie «nie» naszej męskiej lub kobiecej seksualności nie są opcjami dla chrześcijan - stwierdził na zakończenie tradycyjnej pielgrzymki do Chartres były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, kard. Gerhard Müller. Przewodniczył on w Poniedziałek Wielkanocny w tym sanktuarium Mszy św. w nadzwyczajnej formie rytu rzymskiego z udziałem 18 tys. wiernych. Wśród młodych, którzy przybyli w poniedziałek do katedry w Chartres, było także 1500 zagranicznych pielgrzymów, głównie z Niemiec, Austrii i Szwajcarii, ale także z USA i wielu innych krajów. Trzydniowa pielgrzymka, odbywająca się od 1983 roku przyciągnęła w tym roku rekordową liczbę pątników.

W swoim kazaniu kardynał Müller odniósł się do tegorocznego hasła pielgrzymki „Chcę zobaczyć Boga” i porównał ludzkie życie i historię Kościoła do pielgrzymki: „Aby zobaczyć Boga, musimy podążać za Chrystusem na drodze naszego życia, aż dotrzemy do celu w naszym wiecznym domu” - zaznaczył. Przypomniał, że światłem na tej drodze jest Logos, Jezus Chrystus, który „prowadzi nas bezpiecznie do sensu i celu naszego życia, kiedy widzimy Boga twarzą w twarz”. Cytując konstytucję dogmatyczną Lumen gentium Soboru Watykańskiego II zaznaczył, że „Kościół wśród prześladowań świata i pociech Bożych podąża naprzód w pielgrzymce, głosząc krzyż i śmierć Pana, aż przyjdzie” (n.8).

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję