Reklama

Temat tygodnia

Czym wypełnić ten tornister?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczął się nowy rok szkolny, a rzeczywistość jest taka, że mało kogo stać na wyposażenie dziecka do szkoły. Rodzice blisko połowy pierwszoklasistów nie są w stanie zakupić samych książek. Zewsząd napływają alarmujące informacje, że tyle to a tyle dzieciaków klas pierwszych w poszczególnych gminach musi korzystać z dofinansowania kuratorium czy opieki społecznej. Pracownicy tych instytucji operując konkretnymi liczbami, odnośnie gmin województwa świętokrzyskiego i dofinansowywanych uczniów, wyznaczają w ten sposób swoistą skalę potrzeb i mapę biedy. Mimo, że uczniów z roku na rok jest coraz mniej, wyprawek dla pierwszoklasistów potrzeba coraz więcej. Pracownicy Kuratorium kieleckiego szacują, iż darmowe komplety podręczników do klas pierwszych szkoły podstawowej ma dostać 5470 uczniów (to 38,9 proc. tych wszystkich, którzy zaczynają się uczyć). Sami księgarze - nie mówiąc już o rodzicach, przyznają, że ceny kompletów książek do poszczególnych klas idą w górę. W pierwszej klasie gimnazjum, np. za podręczniki, zbiory zadań i ćwiczeniówki płacimy ok. 450 zł. A przecież mamy jeszcze uczniów w liceach i technikach, którzy przygotowując się do matury i przyszłych studiów potrzebują wielu specjalistycznych książek, testów, atlasów itp. - trzeba się wówczas liczyć z wydaniem ok. 600 zł., aby wyposażyć potencjalnego ucznia. Nawet dobrze sytuowani rodzice mają prawo łapać się za głowę, szczególnie, gdy muszą wyposażyć do szkoły więcej niż jedno dziecko. Bo co jak co, ale podręczniki i zbiory ćwiczeń dzieciaki mieć muszą. Jeśli z tym się spóźnią, ćwiczeniówki należy skrupulatnie uzupełnić.
Ci, którzy chcą lub muszą zaoszczędzić próbują kupować książki w antykwariatach. Wybór tytułów jest spory, ale nie dotyczy już ćwiczeniówek - te muszą oczywiście być nowe, niewypełnione. Co do podręczników, doświadczenie uczy, że wiele z nich po zaledwie roku używania jest w fatalnym stanie i po prostu nie można ich sprzedać nikomu. Zupełnie jakby były jednorazowe. I nie chodzi chyba o to, że korzystają z nich nieuważni i nieporządni uczniowie, tylko one już takie są: fatalnie klejone, na słabym papierze, pomimo ładnej szaty graficznej i na ogół ciekawej treści.
Jeśli rodzina spełnia kryteria upoważniające do przyznania zasiłków z pomocy społecznej - dostanie po 90 zł na dziecko (powyżej I klasy szkoły podstawowej). Ta suma to zaledwie kropla w morzu szkolnych potrzeb. Dzieciak potrzebuje też często tornistra (wiele z nich również po roku eksploatacji nie nadaje się do użycia, a przecież dawniej tornister nosiło się kilka lat!), na pewno piórnika z ołówkami, długopisami, flamastrami. Do tego przybory do geometrii, plastyki (bardzo drogie!), komplety zeszytów różnych formatów, bloki, papiery kolorowe. I oczywiście, strój do lekcji wychowania fizycznego. Może buty? Może dres? Przecież dzieci także rosną i ciągle wyrastają z tego, co im się niedawno kupiło. Rodzicu, jeśli jeszcze nie zdążyłeś tego skalkulować w rodzinnym budżecie, i tak możesz być pewien, że pieniędzy zabraknie ci na pewno.
Zastanawiam się, czy naszym dzieciom potrzeba aż tylu ćwiczeniówek do każdego przedmiotu, czy nie mogłyby rozwiązywać zadań ze zbioru lub po prostu w zeszycie? Czy nie można ujednolicić atlasów historycznych i geograficznych, by potem przekazywać je uczniowi (bratu, siostrze), uczącym się o klasę niżej w innym gimnazjum lub liceum? Po co gromadzimy całą masę używanych podręczników w nadziei, że przydadzą się tym młodszym, a tymczasem nie pasują one ani naszym dzieciom, ani kuzynom, ani znajomym - bo szkoła wybrała innego autora. Mam wrażenie, że wszyscy autorzy podręczników uczą mniej więcej tego samego na poziomie poszczególnych klas, więc drodzy nauczyciele, uprośćcie sobie i nam życie. Pamiętajcie, że każdy nowy rok szkolny bardzo drogo nas wszystkich kosztuje. W końcu chodzi chyba o dobrą edukację, o dobro uczniów, a nie o drukowanie wciąż nowych i nowych podręczników i pomocy dydaktycznych, a tym samym dotowanie drukujących je - także nowych - firm wydawniczych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Diecezja rzeszowska po aresztowaniu księdza: współpracujemy z organami państwa i chcemy wspierać poszkodowanych

2024-05-15 10:26

[ TEMATY ]

komunikat

Red.

„Władze kościelne deklarują pełną współpracę z organami państwa w celu wyjaśnienia wszystkich spraw związanych z zarzutami postawionymi duchownemu” - czytamy w komunikacie kurii diecezji rzeszowskiej po aresztowaniu wikarego w Święcanach.

Publikujemy treść komunikatu Kurii Diecezjalnej w Rzeszowie :

CZYTAJ DALEJ

Były rugi pruskie, są …rugi warszawskie. Stołeczny Ratusz zakazuje symboli religijnych w urzędach podległych Prezydentowi

2024-05-16 10:55

[ TEMATY ]

Warszawa

korepetycje z oświaty

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

MEN prowadzi ofensywę wobec nauczania religii w szkołach, MSWiA, któremu podlegają sprawy wyznaniowe - próbuje ograniczyć środki na Fundusz Kościelny. W sukurs organom władzy centralnej idzie największy polski samorząd. Właśnie Prezydent m.st. Warszawy wydał zarządzenie zakazujące umieszczania krzyży w urzędach.

W zarządzeniu nr 822/2024 czytamy o potrzebie równego traktowania wynikającej z przyjętej przez Radę Warszawy „Polityki różnorodności społecznej m.st. Warszawy”.

CZYTAJ DALEJ

Teleskop Webba zarejestrował najodleglejsze połączenie czarnych dziur

2024-05-16 16:03

[ TEMATY ]

kosmos

obserwatorium

teleskop

Adobe Stock

Najstarsze połączenie dwóch galaktyk i ich masywnych czarnych dziur zaobserwował międzynarodowy zespół astronomów, korzystający z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba (JWST). Fuzja rozpoczęła się, gdy Wszechświat miał zaledwie 740 mln lat – podano w komunikacie Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA).

To najodleglejsza fuzja czarnych dziur, jaką kiedykolwiek zauważyli badacze. Odkrycie, o którym poinformowano na łamach "Monthly Notices of the Royal Astronomical Society" (https://academic.oup.com/mnras/advance-article/doi/10.1093/mnras/stae1267/7674898?searchresult=1), dostarczyło naukowcom wskazówek na temat formowania się tak ogromnych czarnych dziur we wczesnym Wszechświecie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję