Reklama

wczoraj, dziś, jutro

Odpowiedzialność

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Był młodym, ładnym chłopakiem. Poznał śliczną dziewczynę. Przez jakiś czas się spotykali, aż w końcu się jej oświadczył. Ona zabrała go do swojego rodzinnego domu i przedstawiła mamie i tacie oraz dziadkom. Chłopak zrobił dobre wrażenie. Również wizyta dziewczyny w jego rodzinie zakończyła się akceptacją jego wybranki. Kwitnącą miłość młodzi sfinalizowali uroczystym ślubem w kościele. Szczęście rodzinne dopełniali zawodowymi karierami. Dzieci dorastały...

– Prosta historia, Niedzielny – Jasny pokręcił głową. – Ale po co mi ją opowiadasz?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– A może wolisz taką? Był młodym, ładnym chłopakiem. Poznał przystojnego starszego pana... – Niedziela nie dokończył, bo Jasny krzyknął, żeby przestał.

– Myślisz, że homoseksualiści nie mają swoich opowieści? – zauważył jednak.

– Nie mają, a te, które są, opowiadają o najmroczniejszej stronie ich życia, bo w ich świecie nie ma jasnej strony życia. Żyją ułudą... Normalnym chłopcom zdarzyło się kiedyś dokonać niewłaściwego wyboru i teraz, uwikłani, tkwią niezbyt szczęśliwi na pozycjach, z których trudno się uwolnić. I co im pozostaje? Obrona owych wyborów i budowanie fałszywej tożsamości –

Niedziela był pewien swoich przemyśleń.

– Jednak byli i są wybitni artyści o skłonnościach homoseksualnych – zaprotestował Jasny.

– Oczywiście, ale to twórcy sztuki uniwersalnej, a nie gejowskiej. A ja przeczytałem dwie gejowskie powieści i potwierdza się to, co kiedyś udało mi się wycisnąć od jednego znajomego homoseksualisty – że ich tak naprawdę interesują tylko seks i dobra zabawa. A kobieta to przecież zobowiązanie. Jak się ma kobietę, to od razu jest małżeństwo, są dzieci, rodzina, praca, żeby tę rodzinę utrzymać... A gdzie swoboda i zabawa? Te może zapewnić bez ograniczeń homoseksualny styl życia. Nie czarujmy się, człowiek jest istotą rozumną i może sobie wymyślić różne sposoby swojej egzystencji, i nie zawsze są w tym wszystkim biologiczne skłonności, a przynajmniej nie są one aż tak silne, by nie móc spróbować żyć normalnie – Niedziela wziął głęboki oddech.

Reklama

– Ooo, takie poglądy nie spodobają się środowisku LGBT –

Jasny pociągnął nosem.

– Mówisz: środowisko LGBT. A gdzie się podziało słowo „homoseksualizm”? Popatrz, jak sprytnie zmieniają rzeczywistość. Dokąd to wszystko zmierza? – Niedziela podniósł oczy, jakby u góry szukał odpowiedzi. Właśnie, homoseksualni Panowie i Panie, ku czemu zmierza nasza cywilizacja?!

2019-03-27 10:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Duch Święty dopełnia naszą historię

2024-05-20 19:28

Elżbieta Wroczyńska

Msza św. wigilijna uroczystości Zesłania Ducha Świętego

Msza św. wigilijna uroczystości Zesłania Ducha Świętego

W wigilię Zesłania Ducha Świętego Mszy św. w parafii Ducha Świętego we Wrocławiu przewodniczył i homilię wygłosił ks. Dariusz Amrogowicz.

Dyrektor Caritas Archidiecezji Wrocławskiej podkreślał, że Duch Święty jest miłością Ojca i Syna. A ta wzajemna miłość nie jest tylko jakością, choćby nieskończoną, jest Osobą, Bogiem prawdziwym, równym Im.

CZYTAJ DALEJ

Duch Święty – kim jest najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej?

2024-05-19 07:08

[ TEMATY ]

Duch Święty

Kard. Grzegorz Ryś

Materiał prasowy

Czy faktycznie jest równy Ojcu i Synowi? Jak działa? Czym są dary Ducha Świętego? Dlaczego tak mało o Nim wiemy? Duch Święty to niezaprzeczalnie najbardziej tajemnicza Osoba Trójcy Świętej. Jest niewidoczny jak wiatr, a jednak działa.

W Starym Testamencie bywa przedstawiany jako potężna moc, którą posługuje się Bóg, a dzisiaj najczęściej kojarzymy Go z obrazem gołębicy, płomienia czy silnego podmuchu. Jego nieoczywista moc, o której mówią te wizerunki, może zdziałać cuda. Wystarczy poznać Go i dać się Mu poprowadzić. Dopiero w Nowym Testamencie ukazuje nam się nie jako jakaś siła, wiatr, tchnienie czy moc, ale Osoba Boża.

CZYTAJ DALEJ

Śp. ks. Tadeusz Kasperek - proboszcz, jakich mało

2024-05-20 22:29

Katarzyna Dybeł

    Emerytowany proboszcz parafii pw. św. Piotra w Wadowicach i honorowy obywatel Miasta Wadowice ks. prałat Tadeusz Kasperek zmarł 17 maja br. w krakowskim szpitalu.

    Charyzmatyczny kapłan, ksiądz z powołania, ceniony i lubiany, obdarzony licznymi talentami, mocną osobowością i determinacją w posługiwaniu tym, których Bóg stawiał na jego drodze. Pełen niewyczerpanej energii i wciąż nowych pomysłów, zawsze otwarty i gościnny, rozmodlony i umiejący rozmodlić innych, gotowy rozmawiać z każdym niezależnie od jego poglądów, twórczy, kochający Kościół – proboszcz jakich mało. Wyjątkowy gospodarz i organizator, dla wielu przyjaciel, duchowy ojciec, spowiednik i mistrz ewangelicznego słowa. Serce i czas miał dla wszystkich, ale w centrum jego duszpasterskiej troski były dzieci i osoby chore, starsze, zmagające się z cierpieniem i niezrozumieniem. Przez ostatnie lata swego życia doświadczył krzyża ciężkiej choroby i kalectwa, który niósł w heroiczny sposób, ofiarując wiele z tego cierpienia w intencji swoich parafian.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję