Reklama

Jasna Góra

Rowerowe maryjne rekolekcje

Wakacyjne miesiące naznaczone są wytrwałym pielgrzymowaniem z różnych stron Polski przed Maryjny Tron na Jasnej Górze. Wędrują więc przede wszystkim piesi pielgrzymi, ale coraz więcej jest tych, którzy przebywają ten szlak chociażby na rowerach. Do jednych z najstarszych należy Szczecińska Pielgrzymka Rowerowa, która po raz 26. po przejechaniu dokładnie 604 km w niedzielę 9 lipca oddała modlitewny hołd Czarnej Madonnie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczecińska Pielgrzymka jest niewątpliwym fenomenem ze względu na wymiar trasy, ale także strukturę uczestników.

– W tym roku uczestniczyło w niej jak mówi – Sebastian Świłpa główny organizator – 250 osób, wśród których najmłodszym był rowerowy pątnik liczący 7,5 roku, a najstarszy 77 lat. Byli pośród nas pielgrzymi ze Szczecina, regionu, ale także z Gdańska, Częstochowy czy Koszalina. W tym roku było dużo nowych twarzy. Warto również dostrzec większą aktywność młodych ludzi, co odczytujemy jako owoc ubiegłorocznych Światowych Dni Młodzieży. Młodzi stanowili ok. 40 procent całej pielgrzymki, czyli o 20 procent więcej niż w ubiegłym roku. Początek naszej pielgrzymki – dodaje Sebastian Świłpa – podobnie, jak i pieszej miał miejsce już w sobotę 1 lipca w Świnoujściu, skąd tamtejsza grupka przybyła do Szczecina. W poniedziałek 3 lipca uroczyście wystartowaliśmy już całą grupą z naszego miasta. Najpierw pielgrzymi spotkali się o godz. 6 na modlitwie przed pomnikiem św. Jana Pawła II na Jasnych Błoniach, a potem uczestniczyli we Mszy św. w szczecińskiej katedrze sprawowanej przez bp. prof. Henryka Wejmana, który po jej zakończeniu udzielił wszystkim pielgrzymom Bożego błogosławieństwa. Podobnie jak rok temu Ksiądz Biskup towarzyszył pielgrzymom czynnie na pierwszym odcinku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Trasa tegorocznej pielgrzymki – wspomina ks. kan. Roman Rostkowski – niestudzony od lat pielgrzym rowerowy i motocyklowy – wiodła sprawdzonymi sprzed lat szlakami i miała pewne ważne duchowo wyznaczniki. Odwiedziliśmy miejsca związane z historią naszej archidiecezji, historią Polski, ale także znajdujące się na trasie sanktuaria maryjne. Przejeżdżaliśmy więc m.in. przez: Pyrzyce, Brzesko, Barlinek, Rokitno, Międzyrzecz, Zbąszyń, Obrę, Wschowę, Górę, Żmigród, Trzebnicę, Oleśnicę i Kluczbork, by dotrzeć w niedzielę 9 lipca do duchowej stolicy Polski. Nasze rowerowe pielgrzymowanie to jak zawsze „rekolekcje w drodze”. Na ten czas formacji duchowej składały się: codzienna Msza św., Różaniec, „Anioł Pański”, Apel Jasnogórski, liczne modlitwy, konferencje i śpiew. Trójka uczestniczących kapłanów sprawowała opiekę duchową nie tylko poprzez odprawianie Eucharystii, ale szczególnie przez szafowanie Miłosierdziem Bożym w sakramencie pokuty i pojednania. Dużą rolę odegrała także czwórka naszych kleryków, którzy dbali o modlitwę, śpiew i tworzenie pogody ducha wśród uczestników. Każdy z uczestników naszego pielgrzymowania – kontynuuje ks. Roman – wiózł w swoim sercu istotną intencję, która była inspiracją i motywem przewodnim podjęcia trudu wyrzeczenia i ofiarowania przejechania tylu kilometrów, co łączy się zawsze ze sporym wysiłkiem. Część z nas wyruszyła z Częstochowy w dalszą drogę, aby zakończyć pielgrzymkę w Zakopanem pod krzyżem z Giewontu i u stóp Pani Fatimskiej w sanktuarium na Krzeptówkach. W ten sposób możemy powiedzieć, że nasza rowerowa pielgrzymka przejedzie od morza po Tatry, a co za tym idzie, przebędzie dystans ponad tysiąca kilometrów.

Zakończenie pielgrzymki miało miejsce w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. W koncelebrowanej Mszy św. brali udział wszyscy uczestnicy, którzy dziękowali za łaski otrzymane w czasie trasy. W tym dniu na Jasnej Górze odbywała się również Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja i nasza pielgrzymka została przez to jeszcze bardziej doceniona.

2017-07-19 15:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielka pielgrzymka tarnowska

37. Piesza Pielgrzymka Tarnowska dotarła niedzielnym popołudniem, 25 sierpnia przed jasnogórski Szczyt. W tym roku pielgrzymowało w niej aż 8 tys. 130 pątników - to najliczniejsza dziś grupa pielgrzymkowa, a całym sezonie druga co do wielkości (po Pielgrzymce Krakowskiej, liczącej 8 tys. 500 osób). Pielgrzymka Tarnowska pochwalić się może także większą niż w ubiegłym roku liczbą pielgrzymów - aż o tysiąc osób.

W całej pielgrzymce szło aż 164 księży, 50 kleryków i 44 siostry zakonnych. Razem z pątnikami wędrował w tym roku bp Stanisław Salaterski, biskup pomocniczy diec. tarnowskiej. Ks. biskup, razem z ordynariuszem tarnowskim bpem Andrzejem Jeżem, wprowadzili całą pielgrzymkę na Jasną Górę. „Dziękujemy za każdą pielgrzymkę, pielgrzymów przybywa, ponad 8 tys., cieszy, że są to przede wszystkim bardzo młodzi ludzie - mówi bp Andrzej Jeż - W kontekście naszego 5. Synodu Diecezji Tarnowskiej koncentrowaliśmy się na znaczeniu Kościoła w naszym codziennym życiu i myślę, że te rekolekcje bardzo zmieniły spojrzenie na Kościół, zwłaszcza wśród młodych ludzi”.

CZYTAJ DALEJ

Nowenna do św. Andrzeja Boboli

[ TEMATY ]

św. Andrzej Bobola

Karol Porwich/Niedziela

św. Andrzej Bobola

św. Andrzej Bobola

Niezwyciężony atleta Chrystusa - takim tytułem św. Andrzeja Bobolę nazwał papież Pius XII w swojej encyklice, napisanej z okazji rocznicy śmierci polskiego świętego. Dziś, gdy wiara katolicka jest atakowana z wielu stron, św. Andrzej Bobola może być ciągle stawiany jako przykład czystości i niezłomności wiary oraz wielkiego zaangażowania misyjnego.

Św. Andrzej Bobola żył na początku XVII wieku. Ten jezuita-misjonarz przemierzał rozległe obszary znajdujące się dzisiaj na terytorium Polski, Białorusi i Litwy, aby nieść Dobrą Nowinę ludziom opuszczonym i religijnie zaniedbanym. Uwieńczeniem jego gorliwego życia było męczeństwo za wiarę, którą poniósł 16 maja 1657 roku w Janowie Poleskim. Papież Pius XI kanonizował w Rzymie Andrzeja Bobolę 17 kwietnia 1938 roku.

CZYTAJ DALEJ

Dziś rozpoczyna się proces beatyfikacyjny Heleny Kmieć

2024-05-10 08:01

[ TEMATY ]

Helena Kmieć

Fundacja im. Heleny Kmieć

Helena Kmieć

Helena Kmieć

Rozpoczyna się proces beatyfikacyjny świeckiej misjonarki i wolontariuszki Heleny Kmieć. W piątek 10 maja o godz. 10.00 w Kaplicy pałacu Arcybiskupów Krakowskich odbędzie się pierwsza sesja trybunału. Helena została zamordowana 24 stycznia 2017 r. podczas misji w Cochabambie w środkowej Boliwii. Zginęła od ciosów nożem podczas napadu na ochronkę dla dzieci. W chwili śmierci miała zaledwie 25 lat. - Ona pokazuje, że w XXI w. świętość ludzi młodych jest możliwa i jest realna - mówi KAI przewodniczący Rady KEP ds. Duszpasterstwa Młodzieży bp Grzegorz Suchodolski.

Kim była Helena Kmieć?

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję