Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Nie żałują strun

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Owacjami na stojąco zakończył się koncert Księży Proboszczów 23 lutego w kościele pw. św. Józefa w Bielsku-Białej. Muzykujący kapłani zaprezentowali przed mieszkańcami osiedla Złote Łany materiał inspirowany życiem błogosławionego Jana Pawła II.

Iść po śladach Karola Wojtyły – dziecka, którego prenatalne istnienie stanowiło zagrożenie dla zdrowia i życia matki, Emilii; kapłana, wikariusza z Niegowici; biskupa odjeżdżającego z wizytacji na Złotych Łanach na konklawe; wreszcie Ojca Świętego, z rozrzewnieniem śpiewającego „Barkę”. Każda kompozycja zagrana przez Księży Proboszczów okraszona była zwięzłą zapowiedzią nawiązującą do papieskiego życiorysu. W rolę narratora wcieliła się redaktorka radia „Anioł Beskidów” Miriam Arbter-Korczyńska.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Zagrany na Złotych Łanach koncert był popisem nie tylko muzycznych umiejętności Księży Proboszczów. Podczas jego trwania kapłani pokazali, co znaczy tryskać humorem i autoironią. – Z racji odległości, które nas dzielą, ciężko nam się wspólnie zebrać i potrenować. Dlatego nie mamy nowego materiału należycie przećwiczonego – tłumaczył ks. Marek Bandura. – Po prostu jesteśmy w takim wieku, że go zapominamy – dowcipnie skwitował perkusista, ks. Wawrzyniec Gut. – Gdy się jest w przedziale wiekowym „50+”, to można powiedzieć, że pierwsze granie było jeszcze przed wojną – tłumaczył ks. Marek Bandura.

Reklama

O tym, że się parafianom na Złotych Łanach podobało, świadczą nie tylko bisy, ale i klaskanie w dłonie oraz wspólne śpiewanie. Tak było nie tylko przy „Barce”, lecz także podczas wieńczącego koncert „Gdy kiedyś Pan”, „Czarna Madonna” czy „Ty jesteś moim Panem”. Na deser Proboszczowie uchylili nieco rąbka tajemnicy i zaprezentowali utwór „Bez Ciebie nic”, który promował ich najnowszy materiał. Utrzymana w stylu reggae nowa kompozycja pokazała, że ma wszelkie walory, aby rywalizować z utworami innych zespołów w zestawieniach chrześcijańskich list przebojów.

– Dziękujemy za to wzmocnienie duchowe dla naszej wspólnoty – podsumował występ ks. Stanisław Budziak, proboszcz parafii pw. św. Józefa w Bielsku-Białej na Złotych Łanach. Muzykujących Proboszczów podczas ich występu na Złotych Łanach wsparł bernardyn, o. Roland Pancerz OFM, i klawiszowiec „Skaldów”, Grzegorz Górkiewicz.

2014-03-06 11:05

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wyróżnienia Ordynariatu

Niedziela sandomierska 5/2019, str. III

[ TEMATY ]

koncert

Archiwum autora

Wśród wyróżnionych znalazł się ppłk Grzegorz Grobel

Wśród wyróżnionych znalazł się ppłk Grzegorz Grobel

Archidiecezja Warszawska oraz Wojska Inżynieryjne to tegoroczni laureaci wyróżnień „Benemerenti” Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego. Biskup polowy Józef Guzdek odznaczył także szereg zasłużonych osób medalami „Milito pro Christo” oraz „W służbie Bogu i Ojczyźnie”. Nagrody wręczono podczas uroczystej gali, która odbyła się w auli Klubu Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie

Ordynariat Polowy Wojska Polskiego od 1995 r. odznacza corocznie najbardziej zasłużone osoby i instytucje tym wyjątkowym wyróżnieniem – nagrodą „Benemerenti” („dobrze zasłużony”). Nagroda przyznawana jest „dla podkreślenia zasług osób, które dają świadectwo najwyższym wartościom, jakimi w życiu jednostki i społeczeństwa są prawda i sprawiedliwość”.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Zalesie. Dom marzeń

2024-05-13 05:48

Paweł Wysoki

Priorytetem jest wychowanie młodego pokolenia w duchu katolickim i patriotycznym oraz wspieranie małżeństw i rodzin - mówi ks. Jerzy Krawczyk.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję